Znany piłkarz sądecki Piotr Świerczewski zniknął i wypłynął w reality show Polsatu

W najbardziej do tej pory roznegliżowanym show telewizyjnym „Celebrity Splash!” wystąpi plejada znanych gwiazd, w tym Piotr Świerczewski, piłkarz i były kapitan reprezentacji Polski, rodem z Nowego Sącza. Nagrodą dla zwycięskiej drużyny jest sto tysięcy złotych.

Ten program był hitem telewizyjnym w Holandii, Wielkiej Brytanii, Argentynie, Francji, Hiszpanii, USA i Rosji. Widzom podobały się prawdziwe emocje i sportowa rywalizacja.

Program rozrywkowy był nagrywany w Termach Maltańskich w Poznaniu, najnowocześniejszym obiekcie tego typu w Europie i jedynym w Polsce, którego wspólna powierzchnia lustra wody 18 basenów równa jest 40 boiskom siatkarskim. Akcja show rozgrywa się na basenie o pięciometrowej głębokości i kilku trampolinach oraz podestach. Z nich, pod bacznym spojrzeniem, trenerów skakać do wody będą uczestnicy programu. Są wśród nich między innymi: Ilona Felicjańska, Rozalia Mancewicz, Maciej Dowbor i Przemysław Saleta i Piotr Świerczewski.

- Za spokojnie to życie przeżyłam. Eeech, za spokojnie….” – wyznała mi z nutką wyraźnie wyczuwalnej goryczy pewna ekspedientka w sklepie spożywczym. Była mniej więcej w moim wieku. O nic jej nie pytałem. Żartowała z koleżanką i nagle jej się taka puenta nasunęła. Nie chciałbym mieć nigdy podobnych przemyśleń. Życie mamy tylko jedno.
Dlatego pytany kiedyś o powody mojego udziału w „Jak oni śpiewają” czy też później w „Gwiazdy Tańczą na Lodzie”, czy w końcu teraz w „Celebrity Splash” niezmiennie odpowiadam: bo to piękna przygoda jest! - pisze na swoim blogu Robert Moskwa, jeden z uczestników programu.

Ogółem w show wystartuje 10 kobiet i 14 mężczyzn. Do kolejnego etapu będą przechodzić najlepsze dwójki z każdej drużyny. Uczestnicy zmierza się ze sobą w ekstremalnie trudnej konkurencji skoków do wody z kilkumetrowej wieży. Stopień trudności niebezpiecznych skoków i powietrznych ewolucji, będzie rósł z kolejnymi etapami programu. Aktorzy i sportowcy występujący w show będą próbowali sprostać zadaniu wykonując skoki z trampolin i platform umieszonych na kilku wysokościach - 3, 5, 7,5 i 10 metrów. Uczestnicy będą skakać do 50 metrowego basenu olimpijskiego, o 5 metrowej głębokości.

- Jest nas 24 osoby - mówi w rozmowie z naszym portalem Piotr Świerczewski. - Tworzymy fajną mieszankę ludzi ze świata filmu, show i sportu. Dopingujemy się nawzajem. Atmosfera jest bardzo dobra. Najpiękniejsze jest w tym wszystkim to, że wygraną można przekazać na cele charytatywne, wspomóc np. potrzebujące dzieci. Są dosłownie same plusy. Nie dość, że świetnie się bawię to jeszcze mi za to płacą. Mogę to robić przez cały rok!

- W każdym odcinku prócz rywalizacji uczestników, widzowie zobaczą specjalnie przygotowane przez reprezentantów Polski pokazy skoków, podwodnego baletu synchronicznego i tańca. Niezwykle efektowne i skomplikowane układy choreograficzne będą realizowane zarówno z poziomu wież, specjalnych podwieszanych platform, jak i 10 metrowej przezroczystej sceny z pleksi wchodzącej w głąb tafli wody - informuje Telewizja Polsat.

W jury zasiądą: Danuta Stenka, Otylia Jędrzejczak i Tomasz Zimoch. Program prowadzić będą: Krzysztof Jankowski i Łukasz Grass. Zostaną wyemitowane cztery odcinki programu.

Zwycięzca otrzyma w nagrodę sto tysięcy złotych, ale tylko połowa tej sumy przeznaczona jest dla niego, a drugą musi przeznaczyć na cel charytatywny.

W programie zobaczymy.: bokserskiego mistrza Europy Przemysława Saletę, byłego mistrza zapasów Andrzeja Suprona, Ilonę Felicjańską, aktorów Przemysława Cypryańskiego, Andrzeja Młynarczyka, Roberta Moskwę i Włodzimierza Matuszaka, aktorki Elżbietę Jędrzejewską i Julię Wróblewską, showmana Bilguuna Ariunbaatara, dziennikarza Telewizji POLSAT Macieja Dowbora, wokalistę i lidera zespołu Weekend Radosława Liszewskiego, wokalistkę, blogerkę, jedną z trzech najbardziej wpływowych Polek w Internecie - Saszan, Miss Polonię 2010 – Rozalię Mancewicz, 70-krotnego reprezentanta Polski, byłego piłkarza Piotra Świerczewskiego, dziennikarkę, której wolność daje motocykl, a olbrzymi lęk od zawsze budzi woda - Odetę Moro, tancerkę i modelkę Dorotę Czaję, kucharza „TOP Chef” Dariusza Kuźniaka, aktorki znane widzom z serialu „Rodzina zastępcza”: Monikę Mrozowską i Misheel Jargalsaikhan, karatekę Tomasza Puzona, para olimpijczyka Andrzeja Szczęsnego, modelkę Olę Ciupę, oraz najpopularniejszego rolnika w Polsce - Adama Kraśko.

…

Rozmawiamy z Piotrem Świerczewskim o udziale reality show, stresie przed skokami do wody i relaksującym wpływie pływania na ogólne samopoczucie.

Panie Piotrze skąd pomysł na wzięcie udziału w polsatowskim show Celebrity Splash?

- To oni mieli pomysł by mnie tam zaprosić. Ja nawet nie wiedziałem, że coś takiego się odbędzie.

Ostatnio musi Pan być nieźle zabiegany. Funkcja asystenta Marcina Dorny w reprezentacji Polski U-21 treningi do wspomnianego programu zabierają chyba sporo czasu.

- Póki co jeżdżę po meczach i rozglądam się za ciekawymi zawodnikami. Ostatnio byłem na Legii ze Śląskiem, teraz czas na Termalicę z GKS-em. Fakt faktem kadra U-21 najważniejsze mecze rozegra dopiero za dwa lata na Mistrzostwach Europy. Jest to więc jak na razie weekendowe zajęcie. Dzięki temu, w tygodniu mam mnóstwo czasu choćby na treningi w skakaniu do wody.

Czuje Pan stres przed skokiem jak Adam z programu Rolnik szuka żony?

- (śmiech) Nie, bo Adam szuka żony, a ja nie! Do tych wodnych zmagań podchodzę jako sportowiec. Czynnie uprawiam różne dyscypliny. Tenis ziemny? Okej. Narty? Okej. Skoki do wody? Na początku myślałem, że to głupia sprawa. Wraz z każdym kolejnym treningiem łapałem się jednak na tym, że to piękna gimnastyka, w dodatku pożyteczna dla ciała i ducha. Każdy powinien tego spróbować! Nie spodziewałem się, że to takie fajne i tyle będzie przy tym zabawy.

Ekipa daje sobie radę?

- Jest nas 24 osoby. Tworzymy fajną mieszankę ludzi ze świata filmu, show i sportu. Dopingujemy się nawzajem. Atmosfera jest bardzo dobra. Najpiękniejsze jest w tym wszystkim to, że wygraną można przekazać na cele charytatywne, wspomóc np. potrzebujące dzieci. Są dosłownie same plusy. Nie dość, że świetnie się bawię to jeszcze mi za to płacą. Mogę to robić przez cały rok!

Czym zaskoczy Pan telewidzów?

- Prawda jest taka, że jesteśmy amatorami i absolutnie nie możemy równać do mistrzów. Będziemy skakać trochę jak łamagi ale nie boimy się. Koledzy trenują już z wysokości dziesięciu metrów. Są obicia lecz nie ma groźnych kontuzji. W dodatku na pewno każdy z nas doleci do wody (śmiech). Same skoki pewnie nie będą piękne technicznie ale zawsze to coś. Trenujemy już od dwóch miesięcy. Gdyby ktoś powiedział mi wówczas żebym skoczył z kilku metrów do wody, to powiedziałbym mu „Ty wariacie”.

Wysokość nie jest zatem taka straszna?

- Dokładnie. To żaden problem. Dzięki treningom wiemy co i jak. I tylko dzięki nim. Pan po kilku zajęciach też mógłby skoczyć. Gwarantuję! Odnośnie mojego występu, planuję salto z siedmiometrowej skoczni, a półtorej salta z pięciu metrów. Jeśli będą kolejne skoki to również mam na nie ciekawy pomysł.

Jak na pańską „nową pasję” reagują znajomi?

- Niektórzy mówią mi, że oszalałem bo skaczę do wody. A ja się pytam co w tym złego? Wodnych skoczków jest pewnie więcej niż narciarskich, a wież do skoków jest więcej niż skoczni. To popularna dyscyplina, w dodatku olimpijska. Nie jest to żadne wariactwo. Robimy coś co tylko w naszym kraju robi naprawdę wielu ludzi, również młodzieżowców i dzieci. Inaczej byłoby gdybyśmy skakali do pustego basenu. Może nie wystartuję na olimpiadzie ale będę częścią show. Przekonałem pana, że każdy może skakać?
Zdecydowanie!
…

Piotr Świerczewski: piłkarz urodzony w 1972 roku w Nowym Sączu. Pomocnik. Junior miejscowych Dunajca i Sandecji. Później grał m.in. we francuskich Saint-Étienne i Olympique Marsylia oraz rodzimych Lechu Poznań, Cracovii czy ŁKS-ie Łódź. 70-krotny reprezentant Polski. Były kapitan kadry. Uczestnik Mistrzostw Świata 2002 w Korei i Japonii. Wicemistrz Olimpijski z Barcelony (1992). Były trener m.in. łódzkiego ŁKS-u. Obecnie asystent trenera piłkarskiej reprezentacji Polski U-21.

(Rob), RSZ

Fot. .facebook.com/CelebritySplashPoland/Polsat, J.Dudek
Źródło: własne, Telewizja Polsat

Skomentuj