Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
09/03/2021 - 13:25

Znów każą wstrzymywać planowe zabiegi... Dyrektorzy szpitali komentują

Minister Zdrowia Adam Niedzielski zalecił ograniczenie do minimum lub czasowe zawieszenie planowych zabiegów w szpitalach. Wszystko po to, aby zapewnić dodatkowe łóżka dla chorych na COVID-19. Dyrektorzy szpitali działających w naszym regionie przyznają, że na razie nie ograniczają zabiegów planowych, ale na bieżąco monitorują sytuację.

W tej sprawie Narodowy Fundusz Zdrowia wydał już komunikat dotyczący sugestii Adama Niedzielskiego.

- Aby zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala, Centrala NFZ zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo" - czytamy w komunikacie Funduszu.

Narodowy Fundusz Zdrowia zaznacza, że "ograniczenie nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych".

NFZ uczula szefów szpitali, w których wykonywane są zabiegi planowe, by przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń brali pod uwagę "przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii". NFZ wyjaśnia, że chodzi o przyjmowanie pacjentów na następujące zabiegi planowe: endoprotezoplastyki dużych stawów, duże zabiegi korekcyjne kręgosłupa, zabiegi naczyniowe na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych. Podobnie rzecz się ma z zabiegami torakochirurgicznymi, wewnątrzczaszkowymi (nie dotyczy to jednak zabiegów onkologicznych). Narodowy Fundusz Zdrowia wskazuje, że:

 „W każdym przypadku odroczenie terminu udzielania świadczenia, należy indywidualnie ocenić wziąć pod uwagę uwarunkowania i ryzyka dotyczące stanu zdrowia pacjentów, a także prawdopodobieństwo jego pogorszenia i potencjalne skutki" - informuje NFZ.

Co na to dyrektorzy szpitali w regionie?

- Na razie nie zamierzamy zabiegów planowych ograniczać ani wstrzymywać – mówi Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala im. Miłosierdzia Bożego w Limanowej. – Mam nadzieję, że minister zdrowia mówił o województwach, w których jest obecnie bardzo duży skok zakażeń i hospitalizacji pacjentów „covidowych”. Mam na myśli taką sytuację, jaką mieliśmy w Limanowej od kwietnia do czerwca, a potem jesienią ubiegłego roku.

Wtedy, jak mówi szef limanowskiej lecznicy wydawało się, że niektóre zabiegi można było odłożyć dbając zarówno o pacjentów, jak i personel.

- Uważam, że każdy dyrektor szpitala musi podejmować decyzje zgodną ze swoim sumieniem, ale przede wszystkich w interesie pacjentów – dodaje dyrektor Radzięta. – W szpitalu, którym kieruje, w powiecie limanowskim, sytuacja jest na tyle stabilna, że ja absolutnie nie przymykam żadnej działalności planowej. Cała diagnostyka, wszystkie zabiegi planowe, łącznie z wszczepianiem endoprotez, z wykonywaniem gastroskopii i kolonoskopii, z zabiegami zaćmy realizujemy na bieżąco. Nie wiem, jaka dramatyczna sytuacja musiałaby być, abym musiał powiedzieć pacjentom: zamykamy szpital na przyjęcia planowe, a więc na to, na co pacjenci czekają już od wielu, wielu miesięcy. Takie zamknięcie już raz przeżyliśmy.

Dyrektor Radzięta uważa, że jest to indywidualna sprawa każdego szpitala.

- Wypowiadam się za szpital w Limanowej i powiem jedno. Nie ma dla mnie żadnych argumentów, dla których szpital miałby ograniczyć albo wstrzymać zabiegi planowe i diagnostykę. Tak naszą działalność optymalizujemy, żeby przyjmować jak najwięcej pacjentów, bo potrzeby są gigantyczne. Pacjenci już w niektórych sytuacjach nie mogą dłużej czekać, bo ich stan zdrowia się w szybkim tempie pogarsza.

Ministerstwo zaleca wstrzymanie zabiegów planowych. Fot. European Parliament

Jak do tego podchodzi kierownictwo Szpitala Specjalistycznego im. J. Śniadeckiego w Nowym Sączu.

- Nie widzimy na razie powodów, dla których mielibyśmy ograniczać cokolwiek – mówi lek. med. Bogusław Latacz, dyrektor ds. medycznych sądeckiego szpitala. – Jeśli nie dostaniemy jasnego polecenia, że trzeba będzie ograniczyć zabiegi planowe, to działamy. Wszystkie zaplanowane zabiegi się odbywają.

A jak do tej sugestii podchodzi Sławomir Kmak, dyrektor Szpitala im. dr. J. Dietla w Krynicy Zdroju? - Nie ograniczamy zabiegów planowych. Działamy pełną parą – kwituje krótko – dyrektor Kmak. ([email protected]), fot. Szpital w Krynicy Zdroju, Europarliament







Dziękujemy za przesłanie błędu