Rytro: to będzie starcie! Wnętrzak vs Kotarba w wyścigu o fotel wójta
W wyborach w 2014 roku Władysław Wnętrzak w cuglach pokonał kandydata Prawa i Sprawiedliwości Mariana Rapacza. Stosunek głosów wynosił 1011 do 534. Zwycięzca startował z ramienia KWW Społeczny komitet Wyborczy w Rytrze.
Warto też przypomnieć, że jego losy podczas czwartej kadencji ważyły się już rok wcześniej, kiedy zorganizowano referendum w sprawie odwołania go ze stanowiska. Pełnomocnikiem inicjatorów owego referendom był wspominany wyżej Rapacz. I z tego starcia Wnętrzak wyszedł zwycięsko – w głosowaniu wzięło udział tylko 348 osób z 2981 uprawnionych a 1139 wymaganych by głosowanie było uznane za ważne.
Wczoraj w czasie rozmowy z portalem Sądeczanin wójt Wnętrzak zapowiedział, że i w wyborach samorządowych 2018 też pokaże co potrafi. Więcej w publikacji Rytro: Wójt Wnętrzak bez absolutorium i pensją kolejny raz obciętą
Kto stanie z nim w szranki? Gros mieszkańców ta informacja na pewno nie zaskoczy, bo chodzi o radnego Jana Kotarbę. Kotarba to radny, który jak dotychczas zdobył najwięcej, bo aż 34 procent głosów w naszej sondzie podsumowującej kończącą się kadencję pt. Który radny gminy Rytro zrobił najwięcej dla mieszkańców podczas mijającej kadencji?
- Bardzo mnie ten wynik cieszy, nie ukrywam, że mam satysfakcję, że mieszkańcy doceniają moją pracę i te moje działania w gminie Rytro jakoś przekładają się w sondażach. Ale sondy sondami a wybory i głosowanie to już zupełnie inna sprawa – komentował pytany o te wyniki i start w wyborach na wójta kilka tygodni temu.
Czym radny zdobył przychylność mieszkańców gminy? Wystarczy tylko przypomnieć rewolucję w budżecie na 2018 rok, którą jako inicjator większości projektów przeforsował z radnymi opozycji. O szczegółach pisaliśmy w publikacji Rytro: Rewolucja w budżecie na 2018 rok – radni nie chcą kredytów
Dziś już bez żadnego krygowania zapowiada start w wyborach. W jakich barwach? Z czyim poparciem? - Na pewno nie będę reprezentował żadnej partii ani ugrupowania politycznego – zapowiada utworzenie własnego komitetu wyborczego Kotarba. Kto zatem za nim stanie? I tu pewnie nikogo nie zaskoczymy - dzisiejsza opozycja. I choć dziś jeszcze kandydat na kandydata nie chce na razie zdradzać szczegółów wiemy, że popierają go radni z klubu radnych Odpowiedzialny Samorząd, który ma większość w radzie.
Jaki Kotarba ma pomysł na gminę? I w tym wypadku jest na dziś powściągliwy. - Ludzie i młodzi i starzy chcą nowego otwarcia, chcą zmian, nowego spojrzenia na problemy gminy – komentuje. Z rozmów, jakie radny cały czas prowadzi z mieszkańcami wynika, że może i ucieszyłyby ich wielkie inwestycje w stylu centrum kultury, ale tak naprawdę potrzebują tego, co najbliższe ich skórze: oświetlenia, chodników, porządnych dróg - ich remontu i budowy, kompleksowego a nie tak ja to ma miejsce dziś w formie interwencyjnej. – A ja mam na to pomysł – deklaruje Kotarba.
ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info