Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
01/08/2019 - 08:25

Polityczny transfer? Jest plotka, że Zielińska od Kukiza wystartuje z listy PiS

Im bliżej ujawnienia ostatecznego składu partyjnych list kandydatów w wyborach parlamentarnych, tym więcej spekulacji na ten temat w lokalnych, politycznych kuluarach. Właśnie gruchnęła plotka o tym, że poseł Elżbieta Zielińska z Ruchu Kukiz’15 ma wystartować w drużynie Prawa i Sprawiedliwości. Ile jest w tym prawdy?

Ostatnio ogólnopolskie media grzeją się od informacji na temat rozpadu „kukizowców” , którym ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego „podebrało” dwóch posłów.  Czy szykuje się kolejny polityczny transfer z Ruchu Kukiz’15 do Prawa i Sprawiedliwości, który tym razem może dotyczyć naszego lokalnego podwórka?

Czytaj też I wszystko jasne. Schetyna wybrał wyborcze lokomotywy i zaskoczył… Nowy Sącz  

Właśnie gruchnęła plotka o tym, że poseł Elżbieta Zielińska w jesiennych wyborach parlamentarnych ma wystartować w list PiS-u.

Ile jest prawdy w pogłoskach, które się szybko rozniosły? - pytamy parlamentarzystkę.

- Dostałam różne propozycje startu i jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji. Chodzi przede wszystkim o to, co będzie dalej z Ruchem Kukiz’15. Już wiadomo, że samodzielnie nie wystartuje, ale ciągle nie ma jeszcze konkretnej decyzji Pawła Kukiza.

Jakie propozycje pani dostała?

- Od Polskiego Stronnictwa Ludowego i od PiS. Decyzja nie została przeze mnie jeszcze podjęta, choć wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że mam konserwatywne poglądy i bliżej mi do prawicy.

Bardziej po drodze pani z ugrupowaniem Jarosław Kaczyńskiego?

-Dużo osób z mojego otoczenia wypowiada się negatywnie na temat współpracy z PSL. Sami działacze Ruchu Kukiz’15 dzielą swoje polityczne sympatie pomiędzy PiS a Konfederację, ale ja już mówiłam publicznie , że nie chcę startować wspólnie z Januszem Korwin Mikke.

Czytaj też Arkadiusz Mularczyk numerem jeden na listach PiS w wyborach do Sejmu

Jak domniemaną obecności posłanki Zielińskiej na listach PiS komentują lokalni politycy ugrupowania? We wtorek obradował komitet polityczny partii, który decyduje o ostatecznym kształcie list. Zasiada w nim limanowski poseł Wiesław Janczyk.

Czy był dyskutowany start poseł Zielińskiej z list PiS – pytamy?

- Nie odpowiem na to pytanie. Dlatego od 2011 roku jestem członkiem komitetu politycznego partii, bo stosuję się do jego zasad statutowych, czyli wszystkie informacje są ujawniane i komentowane we właściwym czasie.

Czyli milczy pan jak grób?

- Nie milczę, tylko generuję takie przekazy do jakich jestem upoważniony. Listy zostaną opublikowane po ogłoszeniu przez prezydenta Andrzeja Dudę terminu wyborów. To jest polityczna kuchnia, o której nie będę mówić.  Chciałbym, żeby lista Prawa i Sprawiedliwości była bardzo mocna i żeby wszystkie osoby, które się na niej znajdą realizowały z możliwie największym zaangażowaniem program naszego ugrupowania.

Gorlicka posłanka i krajanka Elżbiety Zielińskiej Barbara Bartuś proszona o komentarz, też sznuruje usta.

- Nie ja ustalam listy. Kiedyś już proponowałam pani poseł współpracę i wiadomo jak się to dla mnie skończyło. Przypomnę, że po wyborach zadzwoniłam do pani poseł, bo chciałam wzmocnić nasz teren. Zostałam wtedy okrzyknięta przez Pawła Kukiza bodajże sutenerką.  To przykre doświadczenia, natomiast bardzo bym chciała, żeby Gorlice były mocno reprezentowane w Sejmie i żeby jeszcze więcej udawało się zrobić.

Sama poseł Elżbietka Zielińska ma nadzieję, że wszystko rozstrzygnie się jeszcze w tym tygodniu.  

- Ale jest jeszcze jedna opcja - mówi. - Być może w ogóle nie będą starować w wyborach. To też biorę pod uwagę.

Jaki ma pani scenariusz na życie poza Sejmem?

Praca zawodowa i praca społeczna. Skończyłam politologię i zajmuję się też ochroną dziedzictwa kulturowego i w tym kierunku chciałbym podjąć pracę. Zawsze jest co robić, tym bardziej, że teraz w Polsce z zatrudnieniem nie ma problemu.

[email protected] fot. Jm





Zobacz także w tej kategorii



Dziękujemy za przesłanie błędu