Wybory 2019: Nikodem i Jan wrzucili wypełnione karty do urny [ZDJĘCIA]
Było to ogromne przeżycie dla dwóch małych synów państwa Korona - 3 – letniego Nikodema i o rok starszego Jana. Chłopcy nie mogli się dosłownie doczekać chwili, kiedy będą mogli wrzucić do urny wypełnione karty do głosowania.
Pójście na wybory, to jest nasz obywatelski obowiązek - mówi Małgorzata Pancerz – Korona. – Chcieliśmy także pokazać naszym synom, że co cztery lata możemy wziąć odpowiedzialność za nasz kraj, nasz region i zagłosować. Zdecydować, aby nasz kraj się rozwijał. Starszy syn uczestniczy z nami w wyborach drugi raz. Dla młodszego są to pierwsze wybory parlamentarne, ale zabraliśmy go, podobnie jak starszego, na wybory, kiedy wybieraliśmy przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. Chcę, aby Polska dalej się rozwijała, żeby Polakom żyło się nie gorzej, niż mieszkańcom krajów zachodnich. Chcę lepszej przyszłości i perspektyw dla swoich dzieci. Chcę, aby w przyszłości nasi synowie mieli dobrą pracę i dobre zarobki.
[email protected], fot. IM.