Wjechała z czwórką dzieci na tory. W kierunku samochodu pędził pociąg
Zobacz też Tragedia. Zwłoki młodego mężczyzny leżały w śniegu, ciało było nagie
Niewiele brakowało, a na przejeździe kolejowym w Młodowie, końcem stycznia doszłoby do tragedii. Mieszkanka gminy Podegrodzie mimo opuszczających się zapór, wjechała samochodem na tory, którymi chwilę później miał przejeżdżać pociąg. W aucie wiozła czwórkę swoich dzieci. Aby uniknąć tragedii, kobieta uszkodziła szlaban i swój samochód. O całym zdarzeniu zostali poinformowani policjanci, którzy niezwłocznie udali się na miejsce.
- 46-latka, chcąc zdążyć przejechać na drugą stronę przed pociągiem, zignorowała podstawowe zasady bezpieczeństwa i wjechała na przejazd mimo, że opuszczały się już zapory. W efekcie kobieta wyrwała zaczepy szlabanu i uszkodziła swój samochód – wyjaśnia Aneta Izworska z biura prasowego sądeckiej policji.
Funkcjonariusze ukarali kobietę mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych, a na jej konto trafiło sześć punktów karnych. Stróże prawa zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.
- Na szczęście tym razem nikt nie ucierpiał, jednak apelujemy, aby wjeżdżając na przejazd kolejowy, zachować szczególną ostrożność. Nie narażajmy siebie ani naszych bliskich, którzy z nami podróżują – apelują policjanci.
Do podobnego zdarzenia doszło 16 stycznia na przejeździe kolejowym w Wierchomli Wielkiej. Mundurowi ukarali wówczas 22-letniego mieszkańca powiatu nowosądeckiego wysokim mandatem.
Zobacz też Co się dzieje? Nad Nowym Sączem bardzo nisko latał śmigłowiec
Każdego roku w Polsce na przejazdach kolejowo-drogowych dochodzi do około dwustu wypadków i kolizji. Wiele z nich kończy się tragedią. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz)