Śmierć i chaos. Potworne wizje jasnowidzów, Jackowskiego i Glanca

Obydwaj twierdzą, że przewidzieli nękającą cały świat koronawirusową zarazę i że ich wizje miały się wielokrotnie spełniać. Najsłynniejszy polski jasnowidz Krzysztof Jackowski i jego konkurent w zaglądaniu w przyszłość, Wojciech Glanc, już wiedzą co się stanie w Polsce w przyszłym roku. To naprawdę budzi grozę.

Czytaj też Nowy, masowy i skuteczny przekręt. SMS-ami czyszczą naiwnym bankowe konta

Jasnowidz twierdzi, że nowy rok będzie czasem "śmierci i chaosu". Jak utrzymuje miał wizję opustoszałych miast.

Ludzie byli w domach (…) opustoszałe miasta, jakby martwe, jakby ludzie byli w domach, jakby życie na zewnątrz się nie toczyło (…) stojące zakurzone samoloty, nieużywane samochody, przewrócone rowery (…) Wszystko zostało zastopowane (…) Jedyne, co się poruszało, to świat wirtualny.

Podobnie jak Jackowski, Glanc snuje czarne wizje niekończącej się zarazy. - To będzie rok przełomowy, rok, który zacznie się po "czarnych świętach". (…) prawdziwa zaraza nadchodzi. (…) To będzie rok przeładowanych szpitali (…) jakby służby medyczne po prostu pouciekały (…) szpitale fikcje, szpitale widma.

Co mówią o przyszłym roku ci, którzy nie są jasnowidzami, tylko stąpają po ziemi? Amerykański miliarder Bill Gates w rozmowie z CNN twierdzi, że związane z pandemią obostrzenia będą obowiązywać nadal, ale wiele firm ciągle nie będzie mogło działać normalnie.

Nie trzeba być jasnowidzem, żeby wiedzieć, że dla globalnego biznesu i światowej gospodarki może to tylko oznaczać poważne kłopoty. ([email protected]) fot. screenYuoTube