Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 3 czerwca. Imieniny: Anatola, Leszka, Tamary
06/01/2023 - 20:00

Zanim odpalisz fajerwerki przeczytaj tę historię z życia wziętą [ZDJĘCIA]

W mediach społecznościowych po sylwestrowo-noworocznej nocy i odpalanych petardowych kanonadach aż roi się od apeli zatroskanych właścicieli psów o pomoc w poszukiwaniach zaginionych czworonogów, które przestraszone uciekły i same nie umieją wrócić do domu. Taką ofiarą odpalanych o tej porze roku fajerwerków jest też jeżyk.

Ta historia została przytoczona ku przestrodze, by pokazać i uświadomić osobom, które nie reagują na apele, by nie odpalać petard, że wiele przestraszonych zwierząt – tak jak Wiktorek zostaje rannych, cierpi. Wiele z nich przez petardy i fajerwerki ginie.

- Mamy nadzieję, że historia Wiktorka zachęci ludzi do przemyślenia i odstąpienia od zakupu petard i fajerwerków na zawsze – czytamy na stronie krynickiego TOZ. To właśnie ten oddział ponosi teraz koszty leczenia, opieki oraz utrzymania Wiktorka. ([email protected]), źródło i fot. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Krynicy Zdroju.

Zanim odpalisz fajerwerki przeczytaj tę historię. Historię z życia wziętą [ZDJĘCIA]




W mediach społecznościowych po sylwestrowo-noworocznej nocy i odpalanych petardowych kanonadach aż roi się od apeli zatroskanych właścicieli psów o pomoc w poszukiwaniach zaginionych czworonogów, które przestraszone uciekły i same nie umieją wrócić do domu. Taką ofiarą odpalanych o tej porze roku fajerwerków jest jeżyk, który wybudzony ze stanu hibernacji o mało co nie zamarł i stracił nóżkę. Od roku znajduje się pod opieką inspektorów Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Krynicy-Zdroju






Dziękujemy za przesłanie błędu