Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 3 maja. Imieniny: Jaropełka, Marii, Niny
05/06/2023 - 09:00

Małe bocianiątko smażyło się na gorącym, blaszanym dachu. Ratowali pisklaka jak mogli [ZDJĘCIA]

Tam gdzie bociany budują swoje gniazda, mieszkają dobrzy ludzie, to powiedzenie potwierdziło się w Regietowie koło Gorlic, gdzie bocianie małżeństwo zbudowało sobie lokum na dachu jednego z domów. Ale jak to w rodzinie, także ptasiej, są smutki i radości.

Czytaj też Zdążyła jeszcze wezwać pomoc. Nagle połączenie się urwało. Wyścig ze śmiercią w Nowym Sączu

Ileż to było radości w Regietowie,  kiedy bocianie małżeństwo, które zbudowało sobie lokum na dachu jednego z domów, doczekało się piskląt. Ale w niedzielę rodzinę boćków spotkało nieszczęście. Jeden z pisklaków wypadł z gniazda i  zatrzymał się na dachu.

Mieszkańcy domu sami nie byli w stanie małemu bocianowi pomóc, dlatego wezwali na pomoc strażaków.

- Zadzwonili do nas, ponieważ dach domu  jest pokryty blachą.  Mocno grzało słońce i blacha stała się gorąca. Właściciele domu martwili się, że pisklakowi stanie się krzywda – opowiada w rozmowie z „Sądeczaninem” dyżurny straży pożarnej w Gorlicach.

czytaj też Zmiażdżone auto, śmigłowiec, karetki... fatalny początek weekendu na drogach  

Czytaj też Był w szoku czy był pijany. Co się naprawdę wydarzyło na drodze pod Nowym Sączem?  

Z odsieczą  szybko przybyli ochotnicy z jednostki w Regietowie, którzy  dostali się na dach i umieścili pisklaka z powrotem w gnieździe.

Czytaj też Dziesięć rozbitych aut! Kompletnie potracili głowy za kierownicą? [ZDJĘCIA] 

Bociania rodzina  spod Gorlic nie była jedyną, którą dotknęły w niedzielę zmartwienia. Bocianiątko wypadło też z gniazda w Łęce.  Maluch, który spadł na ziemię. Nie udało się umieścić go na powrót w gnieździe. Pisklak trafił do lecznicy weterynaryjnej. ([email protected]) fot. OSP Regietów  







Dziękujemy za przesłanie błędu