Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 18 maja. Imieniny: Alicji, Edwina, Eryka
17/09/2012 - 09:47

Czeska wódka zakazana i u nas, będą kontrole

Od wczoraj na terenie całego kraju obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu pochodzącego z Czech, jednak mieszkańcy Nowego Sącza jeszcze przez jakiś muszą mieć się na baczności, a handlujący tym trunkiem mogą spać spokojnie, bo służby powołane do kontroli przestrzegania tego zakazu dopiero ustalają plan działania.
W niedzielę, 16 września, Główny Inspektor Sanitarny wprowadził na terenie całej Polski zakaz obrotu alkoholem pochodzącym z Republiki Czeskiej.  Zakaz dotyczy napojów o zawartości powyżej 20 proc. alkoholu, czyli nie obejmuje piwa ani wina. 
Zakaz wprowadzony został w związku z zatruciami alkoholem zanieczyszczonym metanolem, jakie miały miejsce na terenie Czech. Do tej pory 19 osób zmarło. Alkohol metylowy jest niebezpieczną trucizną, której spożycie może być śmiertelne. Ze względów bezpieczeństwa Ministerstwo Zdrowia zaleca powstrzymanie się od konsumpcji jakiegokolwiek alkoholu pochodzącego z Republiki Czeskiej.
Decyzja została wydana na miesiąc i obliguje wszystkich przedsiębiorców, hurtownie, sklepy, restauracje do tego, żeby wstrzymać obrót tym towarem, czyli nie podawać go konsumentowi.
Instytucje odpowiedzialne za kontrolę przestrzegania tego zakazu nie ruszyły jednak natychmiast w teren, by sprawdzić czy wszystko jest w porządku. 
– Na tę chwilę nie mamy żadnych wytycznych w tej sprawie. Kontrolujemy zazwyczaj instytucje handlowe na zlecenie Urzędu Wojewódzkiego, ale takiego polecenia jeszcze nam nie wydano – powiedział nam w poniedziałek Jarosław Piechowicz, dyrektor sądeckiej delegatury Państwowej Izby Handlowej.
Instytucje odpowiedzielne za kontolowanie przestrzegania tego zakazu to policja, Sanepid i PIH.
 Wkrótce otrzymają one stosowne wytyczne, które są obecnie na etapie opracowywania. Poinformowana została już Wojewódzka Komenda Policji – powiedziała nam Monika Frenkiel, rzecznik prasowy wojewody małopolskiego.
W przypadku podejrzenia zatrucia alkoholem metylowym należy udać się do najbliższego szpitala lub wezwać pogotowie ratunkowe. – Jedynie podjęcie wczesnego leczenia może uchronić osoby zatrute przed poważnymi konsekwencjami – ostrzegają lekarze.
Bez względu na możliwość ewentualnej kontroli handlowcy muszą jednak pamiętać, że konsekwencje w przypadku sprzedania klientowi podejrzanego alkoholu mogą być poważne.
 Osoby, które dokonają sprzedaży alkoholu nielegalnego lub niewiadomego pochodzenia,  odpowiadać będą nie tylko za przestępstwo gospodarcze, ale też za narażenie na utratę życia i zdrowia. Jeśli ktoś, tak jak w Czechach, zatruje się śmiertelnie alkoholem , to osobie, która mu ten alkohol sprzedała grozi od dwóch do nawet 12 lat pozbawienia wolności – przypomina sierżant sztabowy Paweł Grygiel, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

BOS
Fot: arch. czeskiej policji
 






Dziękujemy za przesłanie błędu