Dizajnerski sądecki dworzec MPK już gotowy. Zaglądamy do środka [WIDEO]

- No to teraz tylko patrzeć, jak tu zaczną jeździć miejskie autobusy – mówią przechodnie, którzy spoglądają na przeszkloną bryłę budynku nowego, sądeckiego dworca MPK. 

- Przechodzę tędy prawie codziennie i od samego początku z ciekawością spoglądałam, jak idzie budowa.  Najpierw niewiele było widać, jak tu stał ten blaszany płot, a potem jak już dali tę metalową siatkę to fajnie było popatrzeć co się tutaj dzieje – mówi mieszkanka Nowego Sącza Anna Wójtowicz.

Dworzec jest naprawdę piękny, a najładniejszy jest ten szklany dach nad peronami. Wreszcie nie będziemy się wstydzić. Tamten plac to była ruina – wtórują jej Alicja Pierzchała i Oliwia Cebula. – Mamy teraz naprawdę superdworzec.

Paweł Dzięgiel, kierownik budowy z firmy Erbet dogląda ostatnich prac porządkowych. Roboty zakończyliśmy w stu procentach.  Zostało nam już tylko do zrobienia oznakowanie na jezdniach, czyli namalowanie pasów, a potem czekają nas odbiory inwestycji przez Sanepid,   straż pożarną, Miejski Zarząd Dróg i nadzór budowlany.

W środku wszystko jest już wykonane na błysk.  Na parterze jest poczekalnia dla pasażerów z zamontowanym już biletomatem, tablicami informacyjnymi i bankomatem, który pojawi się lada dzień. Będzie się tu mieścić także punkt obsługi klienta i publiczna toaleta. Pozostała część zostanie przeznaczona na lokale usługowo-handlowe.

Wszędzie dominuje biel szarość Na sufitach zwracają uwagę szare, ozdobne elementy, które jednocześnie maskują instalacje. To tego białe lampy. Takie właśnie kolorystyczne zestawienie jest teraz w modzie, tłumaczy budowlaniec.

Pierwsze piętro, do którego dostęp umożliwi przestronna klatka schodowa i winda, zostanie wykorzystane dla potrzeb Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. To właśnie tam zostanie zainstalowany monitoring, będą też pomieszczenia techniczne i te, do obsługi klientów.

Kiedy na nowym dworcu pojawią się pierwsze autobusy i pierwsi pasażerowie?

- Nie wcześniej niż pod koniec września – odpowiada Artur Maciuszek z biura prasowego sądeckiego MPK. – Jeszcze musi być zrobiony chodnik od strony ulic.  Żeby dworzec dobrze funkcjonował potrzeba jeszcze trochę czasu. Poza odbiorami technicznymi wszystkich służb odpowiedzialnych za projekt, co potrwa miesiąc, konieczna synchronizacja z MPK systemu biletowego i systemu informacji i sprawdzenie jak to działa. Wcześniej musimy przepiąć światłowody.

 Część powierzchni na parterze zajmą najemcy, którzy będą mogli wejść do budynku, kiedy już wszystko pod względem formalnym gotowe. Oni też potrzebują trochę czasu na aranżację pomieszczeń.

Całkowita powierzchnia nowego dworca to ponad 640 metrów kwadratowych. Koszt inwestycji to 11 mln złotych.