Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 15 maja. Imieniny: Dionizego, Nadziei, Zofii
06/08/2023 - 06:55

Jeszcze mniej sklepów otwartych w tę niedzielę. Zaczęła działać ważna zmiana prawa

Co z otwartymi sklepami dziś w niedzielę 6 sierpnia? Znów czynnych jest mniej. Niedziela 30 lipca była ostatnią pozwalającą niektórym sklepom działać także w niedzielę. 1 sierpnia przestał działać przepis, który im to umożliwia. Chodzi głównie o większe sklepy, które dotąd były otwarte w niedziele także z zakazem handlu choć zatrudniają pracowników.

Formalnie zostały już tylko trzy niedziele w 2023 r. bez zakazu handlu, a właściwie dwie i pół, bo w trzecią z nich - 24 grudnia handel możliwy będzie tylko do godziny 14.00. Właściciele sklepów korzystają więc z wszelkich - nawet bardzo mocno naciąganych sposobów - by tak zinterpretować przepisy.

Handel w zakazane niedziele: gdzie po zakupy bo firmy omijają zakaz

Duże sieci dyskontowe wykorzystują luki w przepisach o zakazie handlu w niedzielę otwierając w nich biblioteki, punkty medyczne czy wypożyczalnie sprzętu sportowego. Jak już o tym pisaliśmy, wygrały nawet w sądach, które przyznały, iż taka interpretacja ustawy o zakazie handlu w niedziele jest możliwa. Co prawda minister sprawiedliwości wniósł apelację i jej wyniki nie są jeszcze znane, ale jeśli i w tej instancji kupcy wygrają, to z pewnością w ich ślady pójdzie jeszcze więcej firm.

Ustawa od początku daje wolną rękę w sprawie handlu w niedzielę sklepom prowadzonym przez właściciela - a więc małym sklepom działającym głównie w pobliżu miejsca zamieszkania klientów. Mogą ich też wspierać w niedzielę członkowie rodzin, dzięki czemu nawet można handlować nawet w placówkach wymagających obecności 2-3 osób.

Z kolei średnie sklepy - właściciel plus jeden lub dwóch pracownikó nagminnie wykorzystywały przepis, któy specustawa wprowadziła na czas pandemii.

Sprzedają w niedzielę w ramach sklepowych porządków

Przepis ten pozwalał na pracę w niedzielę także pracowników, jeśli sklep wymagał posprzątania po handlu sobotnim albo rozkładania towarów przed ponownym otwarciem w poniedziałek.

Często wykorzystywano tę furtkę w ten sposób, że sklep był faktycznie czynny także dla klientów chcących zrobić zakupy. Właściciel stał za kasą, a pracownicy pilnowali półek z towarem.

Innym rozwiązaniem było otwarcie sklepu w niedzielę z udostępnieniem klientom tylko kas automatycznych.

I ten przepis właśnie wygasa, bo wprowadzono go na czas pandemii plus 30 dni po niej - pandemię odwołano z początkiem lipca br., wkrótce więc wygaśnie ta furtka w przepisach i wiele sklepów co do których klienci już się przyzwyczaili, że działają także w niedziele niehandlowe, zamkniętych zostanie jak dyskonty i duże sklepy sieciowe.  ([email protected]) fot. pixabay  © Materiał chroniony prawem autorskim







Dziękujemy za przesłanie błędu