Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 18 maja. Imieniny: Alicji, Edwina, Eryka
25/01/2022 - 23:30

Najmłodszy partyzant Wileńszczyzny, kpt. Jerzy Widejko, został majorem

Kapitan Jerzy Widejko "Jureczek" awansował do stopnia majora. Został też odznaczony medalem "Wierni AKowskiej Przysiędze". Związany jest z Krynicą, gdzie w Pijalni Głównej sprzedaje swoją książkę "Najmłodszy partyzant Wileńszczyzny".


Jerzy Widejko urodził się 12 czerwca 1933 roku w Warszawie, skąd rodzina przeprowadziła się do Wilna. Wcześnie został sierotą, jego ojciec zaginął podczas kampanii wrześniowej, a matka wkrótce potem zmarła na zapalenie płuc. Młodszego brata Macieja (ur. 1937) adoptowała dalsza rodzina, on zaś w 1944 roku trafił do III Wileńskiej Brygady Armii Krajowej pod dowództwem Gracjana Froga ps. „Szczerbiec”. 

W listopadzie 2021 roku kapitan Jerzy Widejko pseud. „Jureczek” i „Groszek” został awansowany przez ZS Strzelec do stopnia majora. Kilka dni wcześniej, 11 listopada uczestniczył w obchodach Dnia Niepodległości w Nowym Targu. Pod koniec 2021 roku, podczas Zjazdu Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy AK w Warszawie został odznaczony medalem "Wierni AKowskiej Przysiędze".

                      

Jerzy Widejko mieszka w Nowym Targu, ale często przyjeżdża do Krynicy. W Pijalni Głównej i na deptaku rozstawia swój stoliczek, na którym ma książkę „Najmłodszy partyzant Wileńszczyzny”, zapiski swojego życia jako „dziecka pułku”. Ten emerytowany nauczyciel historii, zawsze ma wokół siebie zainteresowanych jego opowieściami słuchaczy. Nawiązuje kontakty z ludźmi i szkołami, które potem odwiedza i wygłasza w nich prelekcje historyczne.

Na spotkaniach opowiada o tym, jakie pełnił zadania w oddziale. O marnym pożywieniu, insektach i domu dziecka, z którego uciekł do Polski. I o tym, że miał za duże odzienie i buty. Ważył 35 kilogramów, a karabin 7 kilogramów.

                             

Każdego roku Jerzy Widejko uczestniczy w uroczystościach, związanymi z kolejnymi rocznicami operacji pod kryptonimem „Ostra Brama”, na których jest gościem honorowym. Jako dziecko brał udział w tych działaniach, będących częścią akcji "Burza", mających na celu wyzwolenie Wilna spod okupacji niemieckiej. Akcja ta zakładała samodzielne wyzwalanie przez Armię Krajową okupowanych ziem polskich, jeszcze przed wkroczeniem Armii Czerwonej, a rozpoczęła się w nocy z 6 na 7 lipca 1944 roku.

Major Jerzy Widejko jest ciągle w ruchu, myje się zimną wodą, każdego dnia wykonuje poranne ćwiczenie. Mówi, że trzeba czerpać z życia, ile się da. Lubi chodzić do lasu.

- Ruch, ruch na świeżym powietrzu, są najważniejsze - powtarza.

- Ważne jest mieć cel i skupiać siły, aby zrealizować to co się zaplanowało. Jeżeli ktoś przechodzi na emeryturę musi mieć jakąś pasję. Nie wystarczą tylko ciepłe bambosze, telewizor i kufel piwa. Starszy człowiek nie może gnuśnieć.  (MK) fot. (MK) i foto arch. z książki" Najmłodszy partyzant Wileńszczyzny". 







Dziękujemy za przesłanie błędu