Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 25 maja. Imieniny: Borysa, Magdy, Marii-Magdaleny
24/06/2014 - 14:40

Nowy Sącz: Wernisaż w rocznicę zamachu na Pierackiego

W Domu Gotyckim w Nowym Sączu miał miejsce wernisaż, poświęcony Bronisławowi Pierackiemu. Odbył się on z okazji 80. rocznicy zamachu na wybitnego polityka i męża stanu. Wyeksponowane zostały pamiątki po sławnym człowieku.
Zaproszonych gości witał Robert Ślusarek, dyrektor Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu.

- Wystawa, zorganizowana w 80. rocznicę tragicznej śmierci Bronisława Pierackiego, przypomina go przede wszystkim jako parlamentarzystę i polityka II Rzeczpospolitej Polskiej oraz bliskiego współpracownika Marszałka Józefa Piłsudskiego, ale także jako patriotę i żołnierza walczącego o wolność Polski w latach 1914-1918 i 1918-1920, kiedy był dowódcą sądeckiego oddziału Polskiej Organizacji Wojskowej – powiedział dyrektor placówki muzealnej. – Z tego regionu się wywodził. Tutaj mieszkała jego rodzina, sam często przyjeżdżał w rodzinne strony. Chcemy tę postać ocalić od zapomnienia.

- Prezentujemy kolekcję pamiątek po wybitnym sądeczaninie-ministrze i fotografie ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu – mówi Beata Wierzbicka, kurator ekspozycji.

Na ekspozycji można obejrzeć liczne odznaczenia i dyplomy ich nadania ministrowi. W tym Order św. Grzegorza z 1930 roku, Gwiazdę Orderu Feliksa z 1932 roku, Krzyż Niepodległości z tego samego roku. Oraz dyplomy pamiątkowe, a także akt nadania honorowego obywatelstwa Nowego Sącza z 9 lipca 1931 roku.

Osobny fragment ekspozycji stanowią dokumenty, upamiętniające pogrzeb wybitnego Sądeczanina; fotografie oraz archiwalne numery czasopism.
Prezentowana jest też korespondencja Pierackiego, wysyłana z frontu I wojny światowej do rodziny. Jak również fotografie z częstych pobytów ministra w Krynicy Zdroju na wypoczynku w latach 30 XX wieku i w mieście nad Kamienicą; na zjeździe legionistów 11 sierpnia 1929 roku i święcie policji w 1933 roku.

Sylwetkę oraz okoliczności pogrzebu ministra w Nowym Sączu omówiła Anna Totoń. Przypomniała, że pochówkowi towarzyszyły banderie konne w strojach podegrodzkich i góralskich. A sama uroczystość była wielkim aktem patriotyzmu Sądeczan.

- Pamiątki po generale przechowała jego matka – opowiadała znana regionalistka. – Do sądeckiego muzeum przekazała je Helena Świerat z mężem, w imieniu Janiny Janickiej, krewnej Pierackiego.

A. Totoń wręczyła dyrektorowi MO dokumenty, upamiętniające ten akt, który miał miejsce w 1994 roku. Zaapelowała też o przywrócenie imienia Bronisława Pierackiego budynkowi, w którym mieści się obecnie Miejski Ośrodek Kultury. Przypomniała, że do wybuchu II wojny światowej nosił on jego imię. Teraz informuje o tym tylko tablica na froncie obiektu kultury.
..
Bronisław Pieracki - legionista, wicepremier, minister spraw wewnętrznych w okresie II RP, generał brygady, ur. 28.05.1895 r. w Gorlicach, dzieciństwo spędził w Nowym Sączu, zmarł 15.06.1934 r. w wyniku postrzelenia przez członka Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów Grzegorza Maciejkę. Do zamachu doszło przed wejściem do Klubu Towarzyskiego mieszczącego się w Warszawie przy ul. Foksal. Pośmiertnie awansowany do stopnia generała brygady i odznaczony Orderem Orła Białego. Został pochowany w Nowym Sączu. Jedna z ulic w mieście nosi nazwę Pierackiego, a na frontonie I Liceum Ogólnokształcącego znajduje się, poświęcona mu, tablica pamiątkowa.

Upamiętnia go też budynek, w którym działa MOK. Powstał on jako Dom Strzelecki im. gen. Bronisława Pierackiego. Wybudowany m.in. ze składek społecznych dla uczczenia pamięci zamordowanego ministra – sądeczanina. Wmurowanie i poświęcenie kamienia węgielnego odbyło się we wrześniu 1935 roku podczas uroczystości żałobnych przeniesienia trumny Bronisława Pierackiego do nowego grobowca . Dom Strzelecki oddano do użytku 14 czerwca 1937 r. w trzecią rocznicę śmieci generała i przekazano go Związkowi Legionistów polskich. W uroczystości uczestniczył premier gen. Felicjan Sławoj-Składkowski.

(rob)
Fot. rob
Źródło: własne, nowysacz.pl, Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu
 






Dziękujemy za przesłanie błędu