Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 2 czerwca. Imieniny: Erazma, Marianny, Marzeny
22/05/2021 - 08:15

Przyszłość mediów społecznościowych? Prognozy i przewidywania

Dziś trudno sobie już wyobrazić prowadzenie biznesu czy jakiejkolwiek działalności bez strony internetowej z podłączeniem do odpowiednich mediów społecznościowych. Oczywiście są tacy, którzy tego nie potrzebują ale są to wyjątki na oddzielny temat.

Marketing internetowy już dawno prześcignął reklamę publikowaną w tradycyjnych mediach jak telewizja, prasa, czy radio. Atutem reklamy w internecie jest szeroki zasięg przekazu, nieograniczony przestrzenią ani czasem oraz bezpośredni kontakt z potencjalnymi klientami i szybka reakcja na ich zmieniające się potrzeby i oczekiwania.

Na rosnącą popularność tego medium ma także wpływ generacja ludzi, o których się mówi, że „urodzili się z telefonem w ręku”. Pokolenie, które nie zna świata przed internetem. Tak zwane Pokolenie Z, urodzone po roku 1995, które zaczyna pojawiać się na rynku pracy. To dla nich bycie „online” stanowi środowisko naturalne a rozwój sektora IT ułatwia im poruszanie się po świecie. Przedstawiciele tej generacji przemieszczają się szybko, nie chcą zapuszczać na stałe korzeni w jednym miejscu, mogą pracować z każdego zakątka na świecie. Dla pracodawców „ujarzmienie” takiego temperamentu może być nieco problemowe.

Mark Zuckerberg już opracowuje nową strategię zmieniającego się świata, która ma przyciągnąć zainteresowanie młodzieży. Jednym z jego pomysłów jest stworzenie platformy dla 20-letnich przedsiębiorców, ułatwiając im wejście na rynek. Kluczowe media społecznościowe bacznie obserwują dynamicznie zmieniający się rynek IT i trzymają rękę na pulsie. Rośnie popularność live streamów, fimów video, relacji. W niedalekiej przyszłości ten segment będzie generował 80 proc. ruchu w internecie. Ponad połowa młodych ludzi ogląda relacje na żywo swoich ulubionych marek i chce z nimi być w ciągłym kontakcie w czasie rzeczywistym.

Współczesny marketing to także współpraca z infuencerami. Marki coraz chętniej decydują się na współprace z nimi. Według raportu: The State of Influencer Marketing 2020: Benchmark Report, aż  91 proc. badanych respondentów uważało, że influencer marketing to skuteczna forma marketingu. Warto też podkreślić, że znacznie tańsza niż duże kampanie reklamowe. Dzięki mediom społecznościowym przeciętny użytkownik jest w stanie nawiązać bezpośredni kontakt z influencerem, którego lubi i obserwuje w sieci. Coraz częściej zauważa się, że rolę infuencerów spełniają tez dziennikarze, którzy tworzą szczególnie popularne treści.

Influencerzy tacy stanowią dla konsumentów wiarygodne źródło informacji. Raport Analityka i monitoring influencerów powołujący się na Polskie Stowarzyszenie Blogerów i Vlogerów oraz Hash.fm podaje, że dla 72 proc. czytelników blogów i vlogów konta prowadzone przez influencerów są pierwszym źródłem informacji o produktach i usługach – ważniejszym niż opinie rodziny i znajomych. Dodatkowo 60 pro. stałych odbiorców korzysta z nich, żeby robić świadome zakupy, a 53 proc. przyznaje, że dokonało zakupu pod ich wpływem.

Coraz częściej pojawia się też zwrot: nano-influencerów, czyli takich influencerów o mniejszych zasięgach (youtuberzy, blogerzy, cyfrowi twórcy z ilością od 1000 do 10 000 tys. obserwujących). Swoją wartość wyrażają jednak nie w liczbach a jakości przekazywanych treści. Działają w mniejszych ale bardzo bliskich im środowiskach i często są postrzegani jako „sympatyczni ludzie z sąsiedztwa”, którym warto zaufać.

Oczywiście, media społecznościowe: Facebook, Instagram, TitTok, nie docierają do wszystkich użytkowników internetu. Szacuje się, że w 2022 roku (badania eMarketer z 2019) liczba użytkowników mediów społecznościowych wzrośnie dopiero do 3,29 miliarda użytkowników, co będzie stanowić na razie 40 proc. światowej populacji. Co będą tu komunikować firmy? Pandemia pokazała, że konsumenci oczekują od marek zaangażowania w problemy, z którymi się zmagają. Firmy deklarują, że skupiają się obecnie na przekazywaniu rzetelnych informacji i budowaniu długotrwałej, ciągłej relacji. To znowu sprzyja poszerzeniu grona swoich odbiorów o lojalnych klientów.

Większość przedsiębiorstw pozostanie przy empatycznym tonie komunikacji, wypracowanym w pierwszych tygodniach pandemii. Marki będą podkreślać w swej komunikacji odpowiedzialność i transparentność. Jednym z kluczowych tematów będzie informowanie o możliwych zmianach organizacyjnych i sposobie obsługi klientów wobec kolejnych restrykcji gospodarczych. Wzmocnieniu poziomu zaufania służyć będzie również wysoka jakość generowanego przez firmy kontentu – zorientowanego na edukację klienta. (Dorota Gawron. Fot. Pixabay)







Dziękujemy za przesłanie błędu