Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 20 maja. Imieniny: Bazylego, Bernardyna, Krystyny
08/02/2016 - 10:40

Nagroda ks. Kumora: Magdalena Ponurkiewicz

Trwa IV edycja konkursu literackiego o Nagrodę im. ks. prof. Bolesława Kumora. Zachęcamy do zgłaszania kandydatów do kategorii Sądecki Autor oraz Książka o Sądecczyźnie. Na zwycięzców konkursu czeka pamiątkowa statuetka i nagroda pieniężna w łącznej wysokości 20 tys. zł.

Magdalena Ponurkiewicz nominowana jest do Nagrody Ks. Prof. Bolesława Kumora w kategorii „Sądecki Autor”. Pisarka urodziła się w 1945 roku w Barcicach. Jest absolwentką psychologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Ukończyła też logopedię na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie i temu zawodowi poświęciła przeważającą część swojego życia. Pracowała w sądeckiej służbie zdrowia i w oświacie, organizowała pierwsze gabinety logopedyczne, szkoliła nauczycieli, prowadziła terapie indywidualne i grupowe, dorosłych i dzieci. Zadebiutowała w 1986 roku w zbiorku wierszy „Leśne przypomnienia”. W 1999 roku ukazało się jej opowiadanie „Zatyczka” na łamach Przeglądu Readers Digest. Kolejna jej książka „Okruchy pamięci” najpierw drukowana była w odcinkach na łamach „Kuriera Starosądeckiego”. Wydana została w 2001 roku przez Sądecką Oficynę Wydawniczą Małopolskiego Centrum Kultury w Nowym Sączu. Rok później ukazała się jej książka „Byłam niewolnicą, czyli na czarno w Nowym Jorku”.

Wspomniane „Okruchy pamięci” w 2012 zajęły pierwsze miejsce w plebiscycie internautów w ramach konkursu o Nagrodę im. Ks. Prof. B. Kumora, zaś sama autorka uplasowała się na II miejscu. Na kolejne dzieło czytelnicy musieli czekać ponad dziesięć lat. Autorka dała im słowo i go dotrzymała. Tak powstała książka silnie związana z Sądecczyzną, w której fikcyjne wątki mieszają się z faktami i postaciami historycznymi – „Tajemnica węgierskiego manuskryptu”.

Trudno sobie wyobrazić kogoś tu urodzonego, kto nie kochałby gór i lasów Beskidu Sądeckiego. Ja tą miłością zaraziłam się od taty. Urodziłam się w modrzewiowej leśniczówce w Barcicach nad Popradem. Cieszę się bardzo, że napisałam tę książkę choćby dlatego, że miałam okazję spotkać się z Istvanem Elkiem, który brał udział w Powstaniu Warszawskim. Dziś ma 90 lat i mieszka w Gdańsku, a mnie opowiedział fascynujące historie – zdradziła podczas spotkania autorskiego w MCK SOKÓŁ Magdalena Ponurkiewicz.

„Tajemnica węgierskiego manuskryptu” to kompilacja fikcyjnych i realnych wątków, postaci z polskiej i węgierskiej historii. Autorka znalazła szereg wspólnych wydarzeń historycznych, w których oba narody sobie pomagały. We wrześni 1939 roku wielu Polaków znalazło schronienie w węgierskich domach, ci zaś w 1956 roku, po stłumionym przez wojska radzieckie powstaniu, znaleźli gościnę w Polsce, w tym kilkadziesiąt sierot, które trafiło do pobliskich Marcinkowic. Na kartach powieści wspomniani są też sądeccy bohaterowie: Julian Zubek „Tatar” i Paweł Liber „Sprytny”.

(JB)
Fot. JB









Dziękujemy za przesłanie błędu