Tak powstawała książka “El Roi”. Beata Skrzypczak wszystko wyjaśniła [WIDEO]

6 Sądeckie Targi Książki

Spotkania autorskie były kolejny rok z rzędu częścią Sądeckich Targów Książki. Przypomnijmy że odbywały już szósty raz. Była to świetna okazja do bliższego poznania pisarzy. Wszystko cieszyło się sporym zainteresowaniem.

Ciekawą rozmowę przeprowadziły Beata Skrzypczak, która wydała swoją debiutancką książkę “El Roi” z Edytą Danielską. Poruszonych zostało w niej wiele ciekawych wątków dotyczących twórczości autorki.

Beata Skrzypczak o książce "El Roi"

- “El Roi” to nazwa hebrajska. Wszystko jest bardzo dokładnie wyjaśnione w książce. Dość szybko o tym przeczytamy, kiedy po nią sięgniemy. Myślę, że dla większości czytelników będzie to bardzo znaczące i symboliczne słowo, które przyniesie otuchę do naszego życia - mówiła Beata Skrzypczak.

Edyta Danielska zwróciła również również uwagę, że na okładce pojawia się gwiazda Dawida. - Na jakim etapie sądeczanka stwierdziła, że osadzenie jednego z wątków powieści w kręgach żydowskich to dobry pomysł? - pytała.

- Wychowałam się w Nowym Sączu, na dzielnicy Kłopotów, gdzie mieszkałam ponad 20 lat. Kiedy spędzałam wolny czas poznając historię miasta, to zdałam sobie sprawę, że jako nastolatka bardziej byłam zainteresowana innymi miejscami niż synagoga czy cmentarz żydowski - odpowiadała Beata Skrzypczak.

- Największym motorem do włączenia w akcję tego miasta było to, że wyjechałam na studia do Katowic, gdzie przerabialiśmy bardzo dużo wątków wojennych. W rozmowie z osobą, która też była w Nowym Sączu, dowiedziałam się, że nie miała pojęcia o istnieniu w nim getta. Stwiedziłam, że bardzo mało osób wie o lokalnej historii. Chciałam jeszcze raz spojrzeć na miejsca, które znam, by ludzie mogli tutaj przyjechać i je zobaczyć, a mieszkańcy poznać bliżej - dodawała.

Cała rozmowa z autorką znajduje się w materiale filmowym. ([email protected], wideo; GN)