Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 16 maja. Imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty
17/04/2020 - 15:00

Koronawirus: w Nowym Sączu krwi na osocze na razie nie oddasz

Wszystkie kraje świata, które borykają się z pandemią koronawirusa, szukają szczepionki i lekarstwa na COVID-19. Dla osób, które bardzo ciężko przechodzą tę chorobę, ratunkiem może być osocze z przeciwciałami, pobrane od osoby, która została wyleczona. Dlaczego w Nowym Sączu i całej Małopolsce nie pobiera się jeszcze osocza od ludzi, których organizm pokonał koronawirusa?

W małopolskich terenowych oddziałach Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa jeszcze nie rozpoczęło się pobieranie osocza od osób wyleczonych z koronawirusa.

- W tej chwili trwa przygotowywanie procedury. Mam nadzieję, że uda się to zrobić do przyszłego tygodnia. Jest to proces bardzo złożony. Chcemy się do tego dobrze przygotować – wyjaśnia Jolanta Raś, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie.  

Zobacz też Cała rodzina z Limanowej zakażona koronawirusem. Kto zawinił?

Pobieranie osocza od ozdrowieńców będzie się odbywało metodą plazmaferezy. Zabieg będzie trwał około 30-40 minut. Każdy dawca jednorazowo będzie mógł oddać około 600 ml osocza.  

- Osoby, które są tak zwanymi ozdrowieńcami i jest to potwierdzone negatywnymi wynikami badań, po czternastu dniach od przeprowadzonych badań, mogą być brane pod uwagę jako dawcy, którzy posiadają osocze zawierające przeciwciała. Muszą jednak spełniać odpowiednie kryteria krwiodawcy. Bardzo ważne jest także miano przeciwciał, czy będą one skuteczne we wspomaganiu leczenia - tłumaczy Jolanta Raś.

Jak na razie osocze będzie pobierane jedynie w Krakowie, bo tylko tam znajdują się aparaty do plazmaferezy.

- Aby pobieranie osocza mogło odbywać się również w innych punktach, musielibyśmy opracować technologię pozyskiwania osocza z krwi pełnej. Jest to możliwe, ale musimy najpierw sprawdzić jak to będzie funkcjonowało przy użyciu metody automatycznej. Do tego jest potrzebny separator, odpowiedni zestaw, płyn konserwujący oraz sól fizjologiczna. Za pomocą takiego sprzętu pacjentowi pobierzemy tylko osocze, które może zawierać potrzebne przeciwciała – dodaje.

Zobacz też Epidemia koronawirusa nie odpuszcza w Małopolsce. Co z Nowym Sączem?

Od niedawna taką metodę stosuje się we Włoszech, Hiszpanii i Stanach Zjednoczonych. Osocze podawane jest osobom, które najciężej przechodzą zakażenie koronawirusem. W Polsce pobieranie osocza jako pierwszy rozpoczął Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie.

- Jest to obiecująca metoda, która może przyczynić się do szybszego zwalczenia epidemii. Równolegle podobne projekty rozpoczęły się w USA i we Włoszech, cieszy nas fakt, że będziemy jednym z pierwszych krajów, które będą mogły zaproponować tą metodę terapii pacjentom - czytamy w komunikacie opublikowanym w minioną sobotę na stronie szpitala.

RG [email protected], Fot. Ilustracyjna









Dziękujemy za przesłanie błędu