Taki sprzęt do wykrywania sepsy mają nieliczne laboratoria w Polsce. Teraz ma go limanowski szpital
Obecnie trwa jego kalibracja. Pracownicy pracowni muszą przejść jeszcze odpowiednie szkolenie z obsługi tego urządzenia, a potem już będzie ono służyć mieszkańcom regionu. Jak informuje dyrekcja limanowskiego szpitala nastąpi to z końcem października.
Czytaj także: Coś mi tu nie pasuje – napisał czytelnik „Sądeczanina”. To się nazywa spostrzegawczość [ZDJĘCIA]
Przypomnijmy, że tegorocznemu finałowi WOŚP przyświecało hasło: „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich - małych i dużych!”.
MALDI-TOF o wartości 1 mln złotych, to jedno z trzech urządzeń o przyznanie których szpital wnioskował do Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Drugim urządzeniem jest aparat do automatycznej identyfikacji biochemicznej i oznaczania lekowrażliwości drobnoustrojów.
Phoenix - drugie urządzenie powinno być dostarczone również najpóźniej do końca października. Dzięki niemu można będzie bardzo szybko uzyskiwać identyfikację i wynik antybiogramu. Jest to bardzo istotne w szybkim diagnozowaniu i leczeniu sepsy.
- Obydwa urządzenia będą ze sobą kompatybilne, co znacząco usprawni pracę laboratorium i przyspieszy diagnostykę dla naszych pacjentów – zaznacza Marcin Radzięta, dyrektor Szpitala Powiatowego w Limanowej.
Do pracowni trafi również komora laminarna, która przeznaczona jest do pracy w warunkach sterylnych i wykorzystywana będzie w rutynowej diagnostyce mikrobiologicznej.
- Wszystkie trzy sprzęty są niezwykle przydatne i potrzebne, ale MALDI-TOF to sprzęt z najwyższej półki – dodaje dyrektor Radzięta. – Warto podkreślić, że dysponują nim tylko nieliczne laboratoria w Polsce.
Taki nowoczesny sprzęt medyczny pozwala bardzo szybko identyfikować drobnoustroje stanowiące przyczynę, dla której dochodzi do sepsy. To z kolei umożliwia skuteczniejszą terapię sepsy poprzez szybsze wdrożenie celowanego leczenia antybiotykami.
Czytaj dalej - TUTAJ