W dobie pandemii szczepionka przeciwko grypie idzie w aptekach jak ciepłe bułki

Tak duże zainteresowanie jest nie tylko w naszym regionie, ale również i w innych regionach kraju.

Czy większe zainteresowanie szczepieniem się przeciwko grypie wymusiła pandemia koronawirusa, w jakiej funkcjonujemy? Z pewnością tak. Zdecydowanie więcej pacjentów deklaruje chęć zaszczepienia się w tym roku przeciwko grypie.

Czy szczepionka jest już dostępna w aptekach?

Jak się okazuje część aptek w Nowym Sączu już otrzymało francuską szczepionkę, ale jak się okazuje bardzo szybko się ona rozeszła. Część natomiast aptek czeka jeszcze na pierwszą dostawę. Szczepionka ma być dostępna po 15 września.

Na pierwszą dostawę szczepionki oczekuje na przykład apteka „pod Siódemką” przy ul. Grodzkiej w Nowym Sączu.

- My jeszcze szczepionki przeciwko grypie nie posiadamy. Mamy ją zamówioną – mówi Maria Wójsik, współwłaściciel apteki przy ul. Grodzkiej w Nowym Sączu. - O ile się orientuję apteki działające w sieci już otrzymały pierwszą dostawę szczepionki. My mamy obiecaną dostawę po 15 września. Obserwujemy już, że zainteresowanie kupnem szczepionki jest większe niż w poprzednich latach. Dużo klientów o nią pyta. Zrobiliśmy listę, na którą zapisujemy chętnych. Jeśli tylko szczepionka przyjdzie to będziemy powiadamiali klientów, aby zgłaszali się z kodem recepty do apteki.

Osoba, która będzie chciała kupić szczepionkę musi na nią oczywiście posiadać receptę (kod) wystawioną przez lekarza POZ. Musi mieć również wystawione przez lekarza zlecenie na jej podanie przez pielęgniarkę.

- Zainteresowanie szczepieniem przeciwko grypie jest spore – nie ukrywa farmaceutka. – Pytają o nią już nie w większości osoby starsze, jak to było w poprzednich latach, ale wszyscy. Osoby w różnym wieku.

Farmaceuci mówią jednym głosem: szczepionka uodparnia na pewne wirusy. Nawet jeśli ktoś zachoruje na infekcję grypopodobną, czy grypę to przebieg choroby powinien być łagodniejszy.

Natomiast do apteki mieszczącej się przy ul. Żółkiewskiego w Nowym Sączu dotarła w początkach września pierwsza partia szczepionki i większość już trafiła do klientów.

- Wiele z nich już się sprzedało – mówi Mirosław Grodek, kierownik apteki. – W tej chwili nie mam ani jednej szczepionki wolnej, by ją sprzedać. Owszem mamy jeszcze kilkanaście, które klienci sobie wcześniej zarezerwowali. Czekamy tylko, by zgłosili się po odbiór z receptą wystawioną przez lekarza. Hurtownie poinformowały nas, że kolejna dostawa szczepionek może być zrealizowana w połowie tego miesiąca.

Szczepionka, która obecnie trafia do aptek ma datę ważności do końca maja 2021 roku. Warto też wiedzieć, że osoby 65 +, posiadający receptę wystawioną przez lekarza mają 50 proc. zniżkę na szczepionkę. Dla seniorów (75 +) szczepionka na receptę jest bezpłatna.

- W tym roku obserwujemy bardzo duże zainteresowanie szczepionką na grypę, większą niż w latach poprzednich. Myślę, że nie bez znaczenia ma fakt, że żyjemy w dobie pandemii koronawirusa i pacjenci chcą się w jakiś sposób dodatkowo zabezpieczyć – dodaje nasz rozmówca. – Pierwsze osoby o tą szczepionkę pytały pod koniec sierpnia i z każdym tygodniem to zainteresowanie wzrastało. Codziennie odbieramy przynajmniej po kilka telefonów od pacjentów, którzy pytają, czy szczepionka jest już dostępna.

Także i w tej aptece pacjenci, którzy chcą kupić szczepionkę są zapisywani na listę oczekujących.

Trzeba też pamiętać, że zanim przyjmie się szczepionkę pacjent musi być przebadany przez lekarza, który musi stwierdzić, czy osoba jest zdrowa i może się zaszczepić. Jeśli ktoś ma choćby katar, to wtedy jakiekolwiek szczepienie nie jest wskazane.

- Osobiście uważam, że należy się szczepić przed sezonem grypowym i wszystkim to polecam – dodaje farmaceuta. – Grypa jest bardzo poważną chorobą, która lubi zostawiać powikłania. ([email protected], fot. jm)