Biegał z maczetą po ulicach Nowego Sącza. Chciał dorwać sąsiada
Było kilka minut przed godziną osiemnastą, jak sądeccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że jakiś mężczyzna biega z maczetą po ulicy Jagiellońskiej. Oficer dyżurny policji natychmiast skierował we wskazane miejsce patrole policyjne.
Zobacz też Nie płacili alimentów, ściga ich policja. Przypatrz im sie dobrze [ZDJĘCIA]
Funkcjonariusze bardzo szybko pojawili się na miejscu i przy ulicy Jagiellońskiej zatrzymali 41-latka.
- Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna trzymając w ręku maczetę miał grozić swojemu sąsiadowi, za którym biegł ulicą Jagiellońską – informuje podkom. Iwona Grzebyk-Dulak z sądeckiej policji.
Choć całe zdarzenie wyglądało bardzo dramatycznie, to na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Czynności w tej sprawie nadal trwają, w tym m.in. przesłuchania świadków i analiza nagrań monitoringu – dodaje policjantka. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz)