Po pijaku doprowadził do nieszczęścia. Mężczyzna uciekł z miejsca wypadku

Był tak pijany, że ledwo trzymał się na nogach. Mimo to wsiadł za kierownicę i ruszył w drogę. Nie ujechał daleko, doprowadził do nieszczęścia. Jego samochód dachował.

W niedzielny wieczór, kwadrans przed godziną dwudziestą pierwszą, na drodze wojewódzkiej 980 w powiecie gorlickim doszło do poważnego wypadku. Kierujący Volkswagenem mieszkaniec Nowego Sącza, poruszał się z dużą prędkością i przejeżdżając przez Rożnowice, stracił kontrolę nad samochodem. Pojazd wypadł z drogi i dachował.

Zobacz też Jej samochód dachował w potoku. 23-letnia kobieta na długo zapamięta tę podróż

Gdy już po chwili na miejsce dotarły służby ratunkowe, nikogo nie zastały w leżącym na dachu samochodzie. Policjanci szybko jednak ustalili, kto kierował autem. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy. Miał w organizmie 1,75 promila alkoholu.

Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Na tym jednak nie koniec jego problemów, wkrótce stanie przed sądem. Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach. ([email protected] Fot. OSP Rożnowice)

Skomentuj