Przepadł bez śladu. Trwają poszukiwania 48-latka. Nikt nie wie, co się z nim dzieje
Zaginął 48-latek ze Słopnic
Jak już informowaliśmy, trwają poszukiwania Krystiana Jasiaka z Limanowej, który kilka dni temu przepadł bez śladu. Nikt nie wie, co się z nim obecnie dzieje. Więcej o sprawie piszemy TUTAJ.
Niestety, nie są to jedyne niezwykle niepokojące informacje z Limanowszczyzny. Tamtejsza policja przekazała, że trwają również poszukiwania Stanisława Franczaka ze Słopnic. Z 48-latkiem również nie ma kontaktu.
Gdzie jest Stanisław Franczak?
Wiadomo, że wyjechał 18 lutego do pracy w Belgii. Z rodziną skontaktował się ostatni raz 15 marca. Rozmawiał wówczas przez telefon. Miał być w Brukseli. Od tamtej pory słuch o nim zaginął. Zmartwieni bliscy nie wiedzą, co się dzieje. Nie wiadomo czy wrócił do Polski i może przebywać w naszej okolicy czy też cały czas jest w innym państwie.
Zgodnie z rysopisem ma 184 cm wzrostu. Jest szczupły. Charakteryzują go czarne, krótkie włosy i oczy koloru brązowego.
- Osoby posiadające jakiekolwiek informacje w sprawie zaginionego proszone są o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Limanowej pod numerem tel. 47 83 45 400 lub numerem alarmowym 112 - przekazują funkcjonariusze. ([email protected], fot.: Policja Limanowa, RG - ikona, źródło: Policja Limanowa)