Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 8 maja. Imieniny: Kornela, Lizy, Stanisława
14/01/2024 - 14:55

Przerażający wypadek. Staranował przystanek, na którym stały dwie nastolatki

To wyglądało przerażająco. Dwie nastolatki zostały sobotniego wieczoru szybko przewiezione do szpitala. Stały na przystanku, w który uderzył samochód. Wszystko działo się w Tymbarku.

Wypadek w Tymbarku

Zimowe warunki pogodowe sprawiają, że kierowcy muszą zachowywać szczególną ostrożność i rozwagę. O kraksę nie jest trudno. Przykład mieliśmy w piątek w Skrzydlnej, gdzie zderzyły się dwa samochody. 

Przerażająco wyglądał również wypadek w Tymbarku (powiat limanowski). Wszystko działo się sobotniego wieczoru przy jednym z tamtejszych przystanków autobusowych. Uderzył w niego samochód. Niestety, nie obyło się bez poszkodowanych. 

- Z informacji jakie otrzymaliśmy już wiadomo, że w wyniku nieodpowiedzialnego zachowania kierowcy, który na publicznej drodze poruszał się z dużą prędkością i nie zapanował nad samochodem, dwie nastolatki przebywające na przystanku odniosły poważne obrażenia. Jedna z nich ma ranę ciętą głowy, druga rozciętą twarz i urazy nogi. Obu poszkodowanym została udzielona niezbędna pomoc medyczna. Niestety, brak wyobraźni i brawura, najczęściej kończy się właśnie tak dramatycznymi w konsekwencji skutkami - przekazuje na Facebooku urząd gminy w Tymbarku. 

Sprawą wypadku w Tymbarku zajmuje się policja

Jak dowiedzieliśmy się w krakowskiej Komendzie Wojewódzkiej Policji nastolatki zostały uderzone odłamkami z wiaty przystankowej. Trafiły do szpitala, gdzie na szczęście okazało się, że ich zdrowiu i życiu nic nie zagraża. Po badaniach zostały zwolnione do domu. Sprawca początkowo odjechał z miejsca wypadku, ale chwilę później sam zgłosił się na komisariat. Był trzeźwy.

Sam przystanek, choć jego konstrukcja była potężna, został niemal zupełnie zniszczony. Gmina przekazuje, że zostanie odbudowany tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. Sprawę będzie teraz wyjaśniała policja ([email protected], fot.: tymbark.in)







Dziękujemy za przesłanie błędu