Straszny wypadek zaprzęgu konnego. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]
Wypadek w powiecie limanowskim
W tym tygodniu na drogach regionu niebezpiecznych sytuacji nie brakowało. Wystarczy przypomnieć, co wydarzyło się we wtorek w Nowym Sączu, gdzie potrącona została 15-latka. Kolejne chwile grozy mieliśmy środowego popołudnia.
Tym razem wszystko działo się w powiecie limanowskim. Służby ratunkowe zostały po godzinie 16 wezwane do Jastrzębia (gmina Łukowica). Zgłoszenie brzmiało niezwykle poważnie.
W Jastrzębiu lądował LPR
Jak się okazało, doszło tutaj do wypadku zaprzęgu konnego. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że na stromym spadku drogi konie się pośliznęły, co doprowadziło do ich spłoszenia. 28-letni woźnica stracił kontrolę nad zaprzęgiem, który zjechał z drogi i uderzył w drzewo - informuje “Sądeczanina” st.asp. Jolanta Batko, rzecznik prasowy limanowskiej komendy policji.
28-latek wyszedł bez poważniejszych obrażeń, późniejsze badania wykazało również, że jest trzeźwy. W dużo gorszym stanie był jednak 58-letni pasażer. Z ciężkimi obrażeniami ciała został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala.
Oprócz ratowników medycznych, strażaków i policjantów, na miejscu pojawił się także weterynarz. - Niestety jedno ze zwierząt musiało zostać uśpione - dodaje st.asp. Jolanta Batko. ([email protected], fot.: Ochotnicza Straż Pożarna w Jastrzębiu/ Facebook)