Szukali w jeziorze i w lasach, bo przepadła bez śladu. Nikt nie wiedział, co się dzieje [ZDJĘCIA]
Zaginęła 40-letnia mieszkanka Domu Pomocy Społecznej
Jak już informowaliśmy, zaginęła 40-latka. Kobieta wyszła z Domu Pomocy Społecznej 13 marca około godziny 10 i ślad po niej zaginął. Od tamtej pory nie było z nią żadnego kontaktu.
W czwartek poszukiwania trwały przez cztery godziny. Brały w nich udział m.in. zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza oraz okolicznych jednostek OSP. Już wcześniej na miejscu obecna była policja. Wszystko rozpoczęło się od kościoła św. Bartłomieja w Zbyszycach. Odbyła się odprawa, po której wszyscy ruszyli dalej.
Szukali na Jeziorze Rożnowskim i w lasach
- Poszukiwania prowadzone były na Jeziorze Rożnowskim przy wykorzystaniu trzech łodzi. Przeszukaliśmy teren wzdłuż linii brzegowej na odcinku około 4 km oraz tereny leśne wokół DPS. Sprawdziliśmy też domki letniskowe czy tereny leśne oraz brzegowe w okolicach DPS na powierzchni około 100 hektarów - informuje sądecka straż.
Użyty został też dron z kamerą termowizyjną. Niestety, znaleźć zaginionej się nie udało.
[AKTUALIZACJA]
Zaginiona odnalazła się cała i zdrowa w piątek. Wróciła już do Domu Pomocy Społecznej. ([email protected], fot.: PSP Nowy Sącz, źródło: PSP Nowy Sącz)