Wstrząsające sceny w sklepie. Młody mężczyzna groził sprzedawcy nożem
Wszystko wydarzyło się 5 stycznia w sklepie Esterka w Rytrze. Przed godziną dwudziestą drugą do obiektu wszedł młody mężczyzna, który poprosił o zapakowanie wybranych przez niego produktów - głównie alkoholu i papierosów. Następnie zaczął grozić sprzedawcy nożem, a potem uszkodził monitor komputera i wybiegł z częścią skradzionego towaru.
- Po otrzymanym zgłoszeniu na miejsce zostali skierowani policjanci, którzy ustalili rysopis sprawcy i natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania. Już po niespełna godzinie mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy na terenie gminy Rytro, gdy siedział w samochodzie zaparkowanym na bocznej drodze. W pojeździe policjanci odnaleźli również część skradzionego łupu - informuje kom. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Zobacz też Straszne sceny na autostradzie A4. Na drodze reanimowali mężczyznę [ZDJĘCIA]
29-letni sądeczanin został przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu i osadzony w pomieszczeniu dla zatrzymanych. Po nocy w policyjnej celi, w Prokuraturze Rejonowej w Muszynie usłyszał zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, uszkodzenia mienia oraz zmuszania do określonego zachowania.
Decyzją Sądu Rejonowego w Muszynie mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu i tam poczeka na wyrok. Grozi mu od 3 do 20 lat więzienia.
Mieszkańcy Rytra, którzy poinformowali nas o całym zdarzeniu, apelują do władz gminy o zamontowanie monitoringu na terenie miejscowości.
- To nie są duże koszty, a znacznie zwiększą bezpieczeństwo w naszej wiosce - podkreśla nasz Czytelnik. ([email protected] Fot. Ilustracyjna RG)