Zderzenie dwóch aut w Łącku, jedna osoba ranna i zablokowana droga
Zobacz też: Siedem przerysowanych aut i 3,5 promila na motorowerze
Do wypadku doszło na łuku drogi powiatowej między Łąckiem a Czarnym Potokiem. Fiatem jechał sam kierowca, mężczyzna z Muszyny, oplem podróżowała dwójka mieszkańców Czarnego Potoku. Kierowca opuścił auto o własnych siłach, kobiecie trzeba było udzielić pomocy.
- Przejazd był przez pewien czas zablokowany – mówi oficer dyżurny z KM PSP w Nowym Sączu.
Zobacz też: 18-latek kradł rowery, 19-latek obrobił sklep! Grozi im 5 lat odsiadki
Policja jeszcze nie zakwalifikowała zdarzenia – trwają wyjaśnienia, nie ma jeszcze wyników badań ze szpitala.
W likwidowaniu skutków zderzenia brało w sumie aż sześć zastępów. Dwa z Nowego Sącza, cztery z okolic Łącka.
Kilka godzin wcześniej w Dąbrowie, w gminie Chełmiec kierowca citroena nie zachował właściwej odległości od poprzedzającego go mitsubishi i w końcu w niego wjechał. Obaj kierowcy byli trzeźwi. Sprawca został ukarany mandatem.
ES [email protected] Fot.: KM PSP w NS