Ambasador FB Artur Szponder: Festiwal Biegowy to wielkie święto biegania, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie

Kim jest Artur Szponder, nowy ambasador Festiwalu Biegowego? O sobie mówi, że jest człowiekiem, który lubi stawiać sobie nowe wyzwania i przekraczać wyznaczone przez siebie granice. Mieszka w Radomsku, należy do tamtejszego Kolarsko - Biegowego Klubu Sportowego. Uważa, że ​Festiwal Biegowy to wielkie święto biegania, gdzie każdy bez względu na kondycję oraz preferencje trail/asfalt znajdzie coś dla siebie.

Od kiedy biegasz?
- W styczniu 2018 roku zszedłem przerażony z wagi z postanowieniem poprawy... i 1 lutego był pierwszy trening marszobiegu na 2 kilometry, a potem jakoś tak poszło. - wyznaje Artur Szponder. 

Czym jest dla Ciebie bieganie?
- Sposobem spędzania wolnego czasu i okazją, aby poznawać zupełnie nowe miejsca, oraz zwiedzać je w ekspresowym tempie. Jest to pasja, dzięki której poznałem wielu wspaniałych ludzi.

Artur Szponder upodobał sobie górskie ultra wyzwania.  Jak mówi, najwięcej frajdy sprawiają mu tzw. górskie "wyrypy". Najdłuższe, które do tej pory ukończył to 130 kilometrów SuperTrail na DFBG w 2022 roku. - Była też przygoda w alpejskim stylu i 65 kilometrów (5000m up) na Tatra Fest. - dodaje Artur Szponder. 

- Dumny jestem także z kolarskiego charytatywnego ultra, który zorganizowałem Piekło600Hel oraz wyjazdu z Bielsko-Białej do Rzymu z akcją "Pokonać siebie" w 2019 roku.

Jego życiowe motto brzmi: - "Tylko wariaci są coś warci" (Lewis Carroll) oraz  "Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać" (Walt Disney). - Wszystko dlatego, że lubię sięgać coraz to dalej i wyżej.- puentuje Artur Szponder. (MK) fot. Michał Buczyński.