Kickboxing. Srebro sądeczanina na ME w Hiszpanii! „Mogło być lepiej”

Podczas finałowej walki odnowiła się niedawna kontuzja sądeczanina – pęknięcie ręki – której nabawił się na ostatnich Mistrzostwach Polski (gdzie przypomnijmy wywalczył złoto oraz tytuł najlepszego zawodnika całego turnieju).

Konkurencja była duża. Reprezentanci wszystkich krajów naszego kontynentu zjechali do Hiszpanii z myślą o wywalczeniu jak najlepszego medalu. W kategorii wagowej w której startował Tomasz, czyli do 71 kg było jak zwykle wielu przeciwników w tym Rosjanie, Białorusini i przedstawiciel Kazachstanu. A nie od dziś wiadomo że nasi wschodni sąsiedzi wiodą prym w sportach walki. Nie inaczej było na tych mistrzostwach, gdzie co chwila rozbrzmiewał hymn wspomnianego kraju. A brakowało tak niewiele, gdyż walka finałowa była bardzo wyrównana i zakończyła się jednopunktowym zwycięstwem przeciwnika w ostatniej rundzie! Niedosyt Tomka nie jest więc kokieterią.

Ale zawodnikom Fight House nie można odmówić ambicji. Ostatni czas to gorący okres przygotowań. Musimy przy okazji wspomnieć o zwycięstwach Pauliny Nieć oraz świetnej walce Marcina Stopki, jak i trenera Rafała Dudka który stoczył zacięty pojedynek na drugiej stronie globu, bo aż w Japonii. A tamtejsi organizatorzy niechętnie sięgają po zawodników z naszej części świata, a co dopiero z Polski!

Już szykują się następne starty spod znaku Fight House27, co gwarantuje niezapomniane emocje. Przygotowania pod okiem kilku trenerów z wieloletnim doświadczeniem pozwalają sądeckim fighterom na pokazanie się z jak najlepszej strony i walki na najlepszym poziomie. A zapowiadają się kolejne zmiany i rozwój, gdyż klub zmienia lokalizację na centrum miasta. Wszyscy którzy chcieliby potrenować zarówno rekreacyjnie, jak i zawodowo będą mieli okazję tego spróbować w warunkach jakich jeszcze dotąd nie było w naszym regionie!

Na zdjęciu Rafał Dudek i Tomasz Brotoń

(RSZ)