Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 1 czerwca. Imieniny: Gracji, Jakuba, Konrada
25/07/2023 - 16:15

Były trener Sandecji procesuje się z klubem! W grę wchodzą bardzo duże pieniądze

Głośno jest w ostatnim czasie o finansach Sandecji. Straty, kredyty, pożyczki… To wszystko wykazał zarząd spółki w sprawozdaniu za poprzedni rok. Na tym nie koniec. O blisko 190 tysięcy złotych klub walczy przed sądem.

Sprawozdanie finansowe Sandecji

W pierwszym meczu po spadku do drugiej ligi piłkarze Sandecji przegrali na wyjeździe z Olimpią Grudziądz 1:3. Przypomnijmy, że obecnie trenerem “Biało-czarnych” jest w dalszym ciągu Tomasz Kafarski, który dołączył do zespołu w marcu.

O tym, że również z klubowymi finansami nie jest najlepiej, mogliśmy się przekonać analizując sprawozdanie spółki za poprzedni rok. Jak już informowaliśmy, klub zanotował prawie 8 milionów złotych straty. W informacjach dodatkowych mogliśmy przeczytać także, że Sandecja udzieliła 140 tysięcy złotych pożyczki swojemu pracownikowi.

Były trener żąda pieniędzy od Sandecji

To jednak nie wszystkie ciekawostki. Klub zaznacza również, że posiada zobowiązania warunkowe. O co chodzi? Zarząd stwierdza, że spowodowane są roszczeniami byłego trenera pierwszej drużyny. Mowa w tym przypadku o kwocie 189 420 zł. Sprawa trafiła do polubownego sądu piłkarskiego przy Polskim Związku Piłki Nożnej.

Przypomnijmy - w grudniu 2021 roku portal „Meczyki” informował, że były trener Sandecji Piotr Mandrysz żąda od klubu wypłaty pieniędzy. O sprawie pisaliśmy TUTAJ. Kluczową kwestią w tym przypadku była długość jego kontraktu. Umowę podpisywał w czerwcu 2020 roku. 

- Był to kontrakt podpisany na rok z opcją automatycznego przedłużenia w momencie, gdy trener utrzyma zespół w pierwszej lidze. Nikt wtedy nie zakładał, że może dojść do spadku. Naszą intencją było, by pracował dwa lata. W momencie gdy byliśmy zmuszeni go zwolnić, nie było mu dane utrzymać Sandecji. Do czerwca 2021 roku miał zatem wszystko wypłacone, ale kontrakt się nie przedłużył automatycznie. To nie on utrzymał Sandecję – mówił w grudniu 2021 prezes Sandecji Miłosz Jańczyk.

W sprawozdaniu finansowym czytamy, że 10 listopada 2022 roku piłkarski sąd polubowny PZPN wydał wyrok, w którym w całości odrzucił żądania trenera.

- Od wyroku trener się odwołał. Na dzień sporządzenia sprawozdania nie jest znana data kolejnej rozprawy - dodaje Sandecja.

Chcieliśmy się dowiedzieć czy kolejna rozprawa już się odbyła i jak brzmiał werdykt. Sąd polubowny, do którego wysłaliśmy pytania stwierdził, że nie może udzielić odpowiedzi ze względu na zasadę poufności. Sandecja natomiast odpowiedzi nie wysłała nam w ogóle. Wszystkie szczegóły poznamy zatem… w przyszłorocznym sprawozdaniu finansowym. ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz)







Dziękujemy za przesłanie błędu