Nie dali rady pokonać nastolatków. Sandecja Nowy Sącz nadal na dnie tabeli II ligi
Runda jesienna II ligi zbliża się do końca
Runda jesienna II ligi zbliża się do końca. Piłkarze Sandecji radzą sobie w tym roku bardzo słabo. Po spadku na niższy szczebel rozgrywkowy w dalszym ciągu mają ogromne kłopoty z wygrywaniem. W sobotę mierzyli się z równie kiepsko radzącymi sobie rezerwami Lecha Poznań.
W wyjściowym składzie przyjezdnych było łącznie siedmiu nastolatków. Kolejnych trzech weszło z ławki rezerwowych. Dla porównania, w pierwszej jedenastce “Biało-czarnych” było ich dwóch (jeden wszedł z rezerwy).
Sandecja Nowy Sącz remisuje z rezerwami Lecha Poznań
Spotkanie kolejny raz odbywało się na obiekcie Garbarni Kraków, gdzie sądeczanie występują w roli gospodarza. W pierwszej połowie strzały na bramkę golkipera gości oddawali m.in. Radosław Gołębiowski i Kacper Talar. Piłka drogi do siatki jednak nie znalazła.
W drugiej części gry “Biało-czarni” również stwarzali sobie sytuacje. Mieli je chociażby Mikołaj Kwetniewski, Mateusz Popiela czy Karol Smajdor. Lech odpowiedział uderzeniem w poprzeczkę Maksymiliana Dziuby. Swojej sytuacji pod koniec meczu nie wykorzystał również Jakub Wróbel. Bramki ostatecznie jednak nie padły.
"Biało-czarni" zamykają tabelę II ligi. Do miejsca dającego utrzymanie tracą cztery punkty. W następnej kolejce zmierzą się z Kotwicą Kołobrzeg. ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz)