Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 11 maja. Imieniny: Igi, Mamerta, Miry
16/08/2021 - 13:20

Piwniczna-Zdrój: ten rajd rowerowy to mega wyzwanie, ale za to z jakimi widokami

Zawodnicy z całej Polski: kobiety, mężczyźni i dzieci znów zdobywali na rowerach góry w Beskidzie Sądeckim. Za nami kolejna edycja rajdu „Dare to Be” Maratonmtb w Piwnicznej-Zdroju.

Piwniczna-Zdrój: ten rajd rowerowy to mega wyzwanie, ale za to z jakimi widokami

O tym, jak popularna jest to impreza najlepiej świadczy fakt, że wzięło udział 175 zawodników. Najmłodszy, z Tarnowa, miał 13 lat, najniższy dopuszczalny próg wiekowy a najstarszy 65. Zawodnicy mieli do pokonania trzy dystanse do wyboru 24, 43 i 63 kilometry i to na wyjątkowo wymagającej trasie.

Start był w Suchej Dolinie, potem podjazd na Obidzę, co już samo w sobie jest sporym wyzwaniem. Potem trasa wiodła na Eliaszówkę a dalej na Magóry, w dół do Kosarzysk, na Błankowe Polany, następnie na Niemcową skąd ci, którzy robili najkrótszy dystans wracali już do mety. Na dłuższych dystansach zawodnicy jechali w stronę Rytra, Wielkiej Roztoki na przełęcz Żłobki. By zaliczyć najdłuższy przejazd trzeba było zrobić takie kółko aż dwa razy!

Piwniczna-Zdrój: ten rajd rowerowy to mega wyzwanie, ale za to z jakimi widokami

Trudno się zatem dziwić, że na przejazd 63 kilometrów zdecydowały tylko dwie kobiety. Ale najważniejsze jest to, że zakończyły zawody i z sukcesem dojechały do mety.

Impreza już na stałe wpisała się w krajobraz Piwnicznej-Zdroju. Bo gdzie indziej można porywalizować z takimi widokami na pasmo Radziejowej i Tatry? ([email protected] Fot.: UMiG w Piwnicznej-Zdroju)

Piwniczna-Zdrój: taki rajd rowerowy to wyzwanie, ale z jakimi widokami




Zawodnicy z całej Polski: kobiety, mężczyźni i dzieci znów zdobywali na rowerach góry w Beskidzie Sądeckim. Za nami kolejna edycja rajdu r „Dare to Be” Maratonmtb w Piwnicznej-Zdroju. (Fot.: UMiG w Piwnicznej-Zdroju)






Dziękujemy za przesłanie błędu