Czy sanki dotarły do Schetyny? Dlaczego nie podziękował?
W zeszły poniedziałek pan Mariusz z kolegami wręczył w restauracji „Panorama” w Nowym Sączu grupie posłów PO, którzy przyjechali spotkać się ze swoimi sądeckimi sympatykami sanki. Sanki ozdobione były żałobną wstążką z napisem „PO zjeżdżajcie”.
Sanki odebrała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa – Błońska, obiecując, jak informował reporter „Sądeczanina”, że przekaże niecodzienny prezent szefowi PO Grzegorzowi Schetynie.
„Już tydzień mija, a los sanek nieznany” – niepokoi się Mariusz Szewczyk. Uważa, że to bardzo nieeleganckie ze strony PO. – Grzeczność wymaga, aby obdarowany podziękował za prezent – dodał.
Na stronie M. Szewczyka na fb rozpętała się dyskusja zwolenników i przeciwników happeningu z sankami, który, jak pisaliśmy, zrobił ogólnopolską karierę.
(s), fot. JB