Korwin-Piotrowska o Pławiaku: czy naprawdę u nas trzeba pokazać goły tyłek?
Młody aktor figuruje na top liście obok takich sław jak Maja Ostaszewska czy Bogusław Linda.
- Do dzisiaj zbieram szczękę z ziemi po jego roli w „Czerwonym pająku”. Ależ to było mocne, przerażające i mądrze zagrane… - rozpisuje się o nim Korwin Piotrowska.
Zobacz też: Kwitnie aktorska kariera Filipa Pławiaka, syna nowosądeckiego starosty
- Mamy aktorski analityczny talent, granie najdrobniejszym gestem i spojrzeniem; do tego plastyczną, przystojną twarz, która w jednej chwili pociąga zmysłowością, by za chwilę wzbudzić przerażenie. Nie ma w sobie nic z taniej szarży czy pozy. Jest tajemnicą (…) czy naprawdę u nas trzeba pokazać goły tyłek, żeby o nim pisano. Mówią za niego, jego role.
ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info / scan "wSieci"