Region: może być groźnie, jeśli będzie padać ciągle przez kilka dni [FILM]
Część mieszkańców, gdy tylko intensywne opady utrzymują się dłużej to dmuchają na zimne. Dunajec w Nowym Sączu i Poprad w Muszynie już nie grożą powodzią
Miesiące: maj, czerwiec i lipiec w naszym regionie uchodzą z reguły za powodziowe. Już nie raz wtedy, po gwałtownych opadach rzeki i potoki przybierały dosłownie w mgnieniu oka i z godziny na godzinę rosło zagrożenie powodziowe.
W ubiegłym roku w czerwcu wystarczyło kilka dni intensywnych opadów, by potoki i rzeki przepływające przez Nowy Sącz i region dosłownie w mgnieniu oka zaczęły przybierać i w ciągu krótkiego okresu czasu zaczynało wyglądać to bardzo groźnie.
- Po wczorajszych opadach nie ma żadnego zagrożenia - mówi Krzysztof Setlak, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Nowym Sączu. – Pragnę uspokoić mieszkańców. Potoki i rzeki przepływające przez Nowy Sączu nie podniosły się. Musiałoby naprawdę solidnie padać przez kilka dni i musiały być to opady ciągłe, aby można było mówić o ewentualnym zagrożeniu powodziowym. Czytaj na następnej stronie - TUTAJ