Szkoły otwarte, uczniowie zadowoleni. W tle pojawia się niepewność…[WIDEO]
Beztroski czas wakacji dobiegł końca. 1 września oznacza, że czas wracać do szkoły. Na ulicach Nowego Sącza można spotkać ubranych na galowo uczniów. Tłumy gromadziły się również przed budynkami szkół. Starsi przebywają w gronie znajomych, młodsi w towarzystwie rodziców.
Poprzedni rok upłynął pod znakiem nauki zdalnej. Czego uczniowie spodziewają się po obecnym? Spytaliśmy ich o to.
- Czeka nas dużo pracy, testów i kartkówek. Będzie na pewno ciężko. Wakacje spędziłam bardzo fajnie i jestem naładowana energią – mówi nam jedna z uczennic Szkoły Podstawowej nr 7 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Obrońców Pokoju.
- Miejmy nadzieję, że ten rok będzie inny od poprzedniego. Wydaje mi się, że podczas nauki zdalnej było więcej pracy niż podczas stacjonarnej – dodaje kolejna. – Mam nadzieję, że nie wrócimy na zdalne nauczanie, to moje jedyne oczekiwanie – twierdzi inna osoba.
Również dyrektor szkoły – Mariusz Horowski, jest zadowolony z faktu, że nauka może się odbywać stacjonarnie. Podkreśla jednak, że pojawi się zapewne wiele wyzwań.
- Pewnie będzie to inny rok szkolny od wszystkich, ale cieszę się, że rozpoczynamy go w trybie stacjonarnym. To, że możemy spotkać na korytarzach uczniów, a przed szkołą ich rodziców, to bardzo dobra wiadomość. Będzie to trudny rok szkolny. Pojawia się wiele znaków zapytania. Mimo wszystko cieszę się, że możemy go w taki sposób rozpocząć – mówi.
Cała rozmowa z dyrektorem Mariuszem Horowskim oraz wypowiedzi uczniów znajdują się w materiale filmowym. ([email protected], wideo: Daniel Szlag)