Uderzył w auto i wyleciał jak z katapulty. Nie żyje motocyklista [ZDJĘCIA]
Na tę chwilę jedno tylko jest pewne, motocyklista z potężną siłą zderzył się z samochodem marki Seat. Kierowca jednośladu był nieprzytomny i nie oddychał. Przez kilkadziesiąt minut ratownicy reanimowali go. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Sanoka. Niestety mimo starań, życia motocyklisty nie udało się uratować.
- Był mieszkańcem Chodorowej. Miał dwadzieścia trzy lata - powiedzieli nam obecni na miejscu mieszkańcy Bobowej.
Zobacz też: Tragiczny wypadek w Bieśniku. Zginął motocyklista z gminy Stary Sącz
Policjanci ustalają przebieg i powody tragedii. Nieoficjalnie - według relacji świadków - nieszczęśliwy splot wydarzeń zaczął się w chwili wyprzedzania. Ponoć kobieta kierująca seatem zaczęła skręcać w tym samym czasie, gdy zaczął ją wyprzedzać motor. Siła zderzenia była tak duża, że wyrzuciła motocyklistę poza drogę, mężczyzna uderzył w bok zaparkowanego pod sklepem kolejnego pojazdu.
Droga wojewódzka 981 była całkowicie zablokowana. Ruchem kierowały służby ratunkowe. ([email protected], [email protected] Fot.: Rafał Gajewski)