Apartamentowce, bacówka, gondola nad Popradem. Jak to pomieszczą na Kicarzu?
Dwa apartamentowce, całoroczna bacówka z panoramicznym przeszkleniem, kolej gondolowa nad Popradem. Nowy właściciel Kicarza już pochwalił się na swojej stronie internetowej koncepcją zagospodarowania Kicarza, na którym ma w końcu powstać wyciąg narciarski.
Są wizualizacje, ale jak wyglądają szczegóły? Pierwszy opisany to APART HOTEL, który ma mieć wysokość 25 metrów i pomieścić 124 pokoje. - Obiekt zaprojektowano jako budynek z zakresu usług turystyki i wypoczynku w miejscu obecnego, nie użytkowanego hotelu, który będzie podlegał rozbiórce – opisują projektanci. Tak, tak, powstanie w miejscu dzisiejszej, nieużytkowanej od lat i zrujnowanej koliby.
- Architektura swą formą i charakterem ma nawiązywać i wpisywać się w tkankę zabudowy rodzimej na tym terenie, poprzez wykorzystanie w maksymalny sposób naturalnych materiałów, jak drewno i kamień oraz zwieńczenie bryły symetrycznymi dwuspadowymi dachami. Dostęp do budynku oraz wjazdy planuje się od Alei Tadeusza Kościuszki z dostępem do ewentualnych lokali usługowych w parterze od ulicy.
Zobacz też: Komplikują się inwestycje z Polskiego Ładu. Piwniczańscy radni żądają wyjaśnień
Pomiędzy hotelem a rzeką Poprad mają być zagospodarowane na cele rekreacyjne, przewidziane jest nawet utworzenie plaży dla użytkowników hotelu.
Kolejny zaprojektowany hotel to APART HOTEL - POLANA HARCERSKA. - Architektura została dostosowana do tradycyjnej architektury rodzimej poprzez formę i proporcję ścian szczytowych oraz rozbicie brył budynku jako element kompozycji krajobrazowej, oraz zastosowane materiałów w postaci gontu, kamienia naturalnego i drewna – czytamy w opisie.
- W podpiwniczeniach od strony stoku narciarskiego przewidziano pomieszczenia dla ekip GOPR, wypożyczalnie sprzętu narciarskiego oraz inne pomieszczenia związane z obsługą ruchu turystycznego.
Budynek będzie sięgał 18,5 metra i ma być w nim aż 95 pokoi.
Kolejna informacja zainteresuje tych, którzy od dawna mówią, że Kicarz aż się prosi o budowę kolejki gondolowej, takiej, z której można swobodnie podziwiać krajobraz okolicy. - W ramach całego założenia zakłada się realizację stacji górnej kolejki gondolowej łączącej obiekt z parkingiem dla turystów, położonym poniżej na drugim brzegu rzeki Poprad.
Inwestor chce też zabezpieczyć parking na około 30 samochodów dla obsługi.
BACÓWKA – pod tym hasłem z kolei kryje się obiekt turystyczno – gastronomiczny niemal na szczycie Kicarza, ale najważniejsze jest to, że – od lat się mówi, że to byłby strzał w dziesiątkę – obiekt ma być całoroczny!
Zobacz też: Zmienił się właściciel Koliby? Na Kicarzu szykuje się większa rewolucja
- Podstawową funkcją, jaką dla niej przewidziano, jest restauracja dla narciarzy w okresie zimowym oraz turystów górskich w okresie letnim – zapowiadają inwestorzy a budynek ma w całości wykonany być z drewna i kamienia z dużymi, panoramicznymi przeszkleniami otwierającymi się widokowo na dolinę Popradu.
W upublicznionych założeniach inwestorzy podkreślają jednocześnie, że wszystkie ich plany są zgodne z zapisami miejscowego planu zagospodarowania. A przypomnijmy, że jeszcze na wniosek poprzednich właścicieli Kicarza piwniczańscy radni już raz musieli je zmieniać. Jak jest tym razem? W końcu zmiana plany to dość kosztowna a przede wszystkim skomplikowana i czasochłonna procedura.
- Plan zagospodarowania przestrzennego idealnie wpisuje się w potrzeby inwestora – uspokaja burmistrz Dariusz Chorużyk. – Przypomnę, że dwa lata temu wprowadziliśmy aż 11 poprawek do planu na prośbę poprzednich właścicieli. Chodziło o wprowadzenie zapisu, że zamiast hoteli będą apartamentowce a w ślad za zmianą odgórnych przepisów zamiast wpisu: kolej krzesełkowa wpisaliśmy kolej linowa. Nad rzekami nie można bowiem robić kolei krzesełkowej – tłumaczy burmistrz. Zmiany dotyczyły też lokalizacji dolnej stacji wyciągu. ([email protected] Fot.: IŁ Capital)