Arkadiusz Mularczyk: wyniki są obiecujące. To żółta kartka dla obecnego rządu

Co pan sądzi o przewidywanych wynikach wyborów samorządowych?
- Wyników jeszcze nie mamy, mamy tylko exit pool, czyli badanie wśród osób wychodzących z lokali wyborczych. Są obiecujące, bo wynika z nich, że mimo dużo niższej frekwencji niż w ostatnich wyborach do parlamentu, Prawo i Sprawiedliwość wygrywa dwoma procentami nad Koalicją Obywatelską. W skali ogólnopolskiej.

Czy z pana informacji wynika jaka jest sytuacja w Nowym Sączu?
Nie mam takiej informacji. Możemy się domyślać, że jeżeli te wyniki w skali kraju są pomyślne dla naszej formacji, to w Małopolsce i na Sądecczyźnie wyniki głosowania mogą być jeszcze lepsze.

Co miało na to wpływ?
- Myślę, że te 100 dni rządu koalicji, która dzisiaj rządzi krajem, uświadomiły wszystkim jak kolosalne są różnice między rządem Prawa  Sprawiedliwości a obecnym rządem. Jest to rząd chaosu, jest to rząd zamieszania, jest to rząd, który nie ma programu. Myślę, że ta demobilizacja zwolenników koalicji rządowej i mobilizacja zwolenników PiS-u da nam w skali kraju zwycięstwo.

Musimy dzisiaj poczekać na realne wyniki, bo to na razie mamy tylko prognozy, ale jest to obiecujące, bo to oznacza, że za te 100 nowy rząd dostał od Polaków mocną żółtą kartkę. Dla nas zaś, jak myślę, to zachęta by dalej robić to, co robimy, nie zrażać się i po prostu walczyć w kolejnych wyborach i w wyborach do Parlamentu Europejskiego i później wyborach prezydenckich. ([email protected]) Fot. TK