Bomba pod mostem heleńskim. Saperzy z Krakowa zabrali niewybuch [ZDJĘCIA]
Podczas prac związanych z rozbiórką mostu heleńskiego, pracownicy znaleźli kolejny niewybuch wojenny. O znalezisku natychmiast powiadomili sądecką policję. - Na miejscu pracowała grupa rozpoznania minersko-pirotechnicznego z sądeckiej policji – informuje Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Zobacz też Policjanci i strażnicy miejscy całą noc pilnowali niewybuchu. Saperzy zabrali pocisk do detonacji
Funkcjonariusze powiadomili patrol saperski z Krakowa, który sprawdzi znalezisko. Do momentu jego przyjazdu policjanci oraz strażnicy miejscy z Nowego Sącza będą zabezpieczać to miejsce. Prace przy rozbiórce mostu trwają poza bezpośrednim otoczeniem niebezpiecznego znaleziska.
Zobacz też Policjanci i strażnicy miejscy całą noc pilnowali niewybuchu. Saperzy zabrali pocisk do detonacji
Co robić, gdy znajdziemy niewybuch? Przede wszystkim należy, jak najszybciej powiadomić policję. - Jakiekolwiek manipulowanie przy pocisku grozi jego detonacją, a co za tym idzie, uszkodzeniem ciała, a nawet śmiercią osób przebywających w pobliżu - dodaje policjantka.
To już kolejny niewybuch znaleziony nad brzegiem Dunajca w ostatnich tygodniach. Przypomnijmy. Podobny pocisk pracownicy znaleźli 12 marca. Niewybuch został zabrany przez saperów z 16 Batalionu Powietrznodesantowego z Krakowa i zdetonowany w bezpiecznym miejscu. Na kolejne znaleziska nie trzeba było długo czekać. 16 kwietnia pracownicy znaleźli trzy pociski z czasów II wojny światowej. Z pewnością u brzegów Dunajca znajdują się kolejne niewybuchy, które z czasem zostaną znalezione.
***
Jak udało nam się dowiedzieć, niewybuch został już zabrany na pole minowe, gdzie zostanie zdetonowany.
- Saperzy z Krakowa zabrali znalezisko ujawnione podczas prac przy moście heleńskim i potwierdzili, że jest to mina przeciwpancerna z okresu II Wojny Światowej - informuje Iwona Grzebyk-Dulak.
RG [email protected], Fot. RG/ KMP Nowy Sącz