Dramatyczny wypadek w Gródku. Życia 42-letniego motocyklisty nie udało się uratować

Tragiczny w skutkach okazał się sobotni wypadek w Gródku w gminie Grybów. Nie żyje 42-letni motocyklista. Był jedną z trzech osób, którą pogotowie ratunkowe z ciężkimi obrażeniami przetransportowało do szpitala z miejsca wypadku. Lekarzom, mimo wysiłków, nie udało się uratować życia mężczyzny.

Dramatyczny wypadek wydarzył się, jak już pisaliśmy w sobotę około godziny 16 na drodze krajowej nr 28. Tam samochód osobowy marki Volkswagen zderzył się z motocyklem, którym podróżowały dwie osoby.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 18-letni mieszkaniec Sądecczyzny, kierując samochodem marki Volkswagen z niewyjaśnionych na obecną chwilę przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym motocyklem marki Harley Davidson – mówi kom. Justyna Basiaga, rzecznik sądeckiej policji

W wyniku zdarzenia 42-letni kierujący i 39-letnia pasażerka motocykla oraz 17- letni pasażer volkswagena z ciężkimi obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala.

- Niestety kierujący motocyklem w wyniku poniesionych obrażeń zmarł w szpitalu – dodaje pani rzecznik. Przez wiele godzin, na miejscu wypadku policjanci z sądeckiej „drogówki” oraz biegły sądowy z zakresu ruchu drogowego prowadzili oględziny.

Trwa śledztwo w sprawie tego wypadku, które pozwoli dokładnie wyjaśnić okoliczności i przyczyny tej tragedii. ([email protected], fot, RG – zdjęcie ilustracyjne)

Skomentuj