Gorlice: wszedł do domu i zobaczył zwłoki. Na miejsce natychmiast przyjechała policja
Tragiczne odkrycie w Gorlicach
To kolejna tragedia w ostatnich dniach w powiecie gorlickim. W poniedziałek, w jednym z potoków w Dominikowicach zostało znalezione ciało mężczyzny. Niestety, już nie żył. Miał zaledwie 37 lat. Do równie tragicznego odkrycia doszło w środę w Gorlicach.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o godzinie 10:30. Wszystko wydarzyło się na ul. Krakowskiej. Znajduje się tam niezamieszkały dom. Jego właściciel znalazł w środku zwłoki. Nie czekając ani chwili, powiadomił o wszystkim służby.
- Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Wykonane zostały oględziny, mające ustalić okoliczności śmierci i tożsamość mężcyzny – wyjaśnia w rozmowie z „Sądeczaninem” asp. szt. Gustaw Janas, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Gorlicach.
Od razu pojawiły się przypuszczenia, że może to być zaginiony mieszkaniec Krygu. Jego poszukiwania trwały od 4 kwietnia. Nie było z nim od tamtej pory żadnego kontaktu. Wiadomo było jedynie, że udał się do Gorlic. Rzecznik gorlickiej policji potwierdził nam, że to właśnie zwłoki 52-latka znajdowały się w domu. ([email protected], © Materiał chroniony prawem autorskim, fot.: RG/ zdjęcie ilustracyjne)