Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 3 maja. Imieniny: Jaropełka, Marii, Niny
20/09/2023 - 14:45

Gródek nad Dunajcem: jak ratować ludzi przed potokiem Roztoczanka? Bo polderu nie będzie

Nasza Czytelniczka poprosiła nas o interwencję w sprawie potoku Roztoczanka, który od dawna zagraża bezpieczeństwu mieszkańców w miejscowości Roztoka Brzeziny w gminie Gródek nad Dunajcem. Przy ulewach potok sieje spustoszenie w całej wsi. Co może w tej sprawie wskórać gmina skoro potok należy do Wód Polskich?

Gródek nad Dunajcem: jak ratować ludzi przed potokiem Roztoczanka? Bo polderu nie będzie

- Rzeka ta w naturalnych rozmiarach sięga około 20-30 cm wysokości. Podczas nawałnic, ulewnych deszczy przybiera rozmiary rwącej rzeki sięgającej nawet jednego metra ponad wysokość koryta siejąc spustoszenie w całej wsi – alarmuje nas Monika Sadłoń.

- Najbardziej tragiczna w skutkach była powódź w 2001 roku, kiedy śmierć poniosły 4 osoby. Wtedy też zrodził się pomysł na wybudowanie polderu przeciwpowodziowego, niestety do dziś polder powstał – obrazuje kobieta.

Dalej zaznacza, że od tamtego czasu woda wystąpiła z koryta kilkakrotnie. 24 czerwca w 2021 r. i nie tak dawno, bo 30 sierpnia tego roku wyrządziła ogromne szkody w infrastrukturze państwowej i prywatnej, zalewając drogi, domy i zabudowania, pola uprawne itd. 

Roztoka-Brzeziny: koniec marzeń o polderze na potoku Roztoczanka

- Podczas wezbrań woda niesie zebrane z lasów potężne drzewa, głazy, kamienie stwarza ogromne niebezpieczeństwo w dolinie potoku. Jako mieszkanka wsi żyję w ogromnym strachu, z niepokojem patrzę za każdym razem gdy opady przybierają na sile – podkreśla Sadłoń. – W tym roku potok dwukrotnie był na granicy wylewu z koryta. Biorąc pod uwagę zmiany klimatyczne obawiam się, że częstotliwość wystąpień w ciągu roku może się zwiększyć. Dlatego wraz z mieszkańcami wsi szukamy rozwiązania i apelujemy o wsparcie i pomoc.

- Rzeczywiście od wielu już lat potok Roztoczanka powoduje bardzo duże szkody w infrastrukturze publicznej i w mieniu prywatnym. Mieszkańcy okolic tego potoku mają prawo czuć się zagrożeni. Na tym terenie występują tak zwane powodzie błyskawiczne – nie owija w bawełnę wicewójt Edyta Brongiel. - Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia ostatnio 30 sierpnia (galeria zdjęć - dop. red.)). Nieustannie zwracamy się do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie o właściwe utrzymywanie i uregulowanie tego potoku – podkreśla nasza rozmówczyni.

- Podczas wizji terenowej 31 sierpnia, na której byłam po ostatniej nawałnicy pojawił się temat wybudowania tzw. polderu przeciwpowodziowego, który mógłby pomóc w rozwiązaniu tego problemu. Po wizytacji osobiście rozmawiałam z panem Radosławem Radoniem - dyrektorem Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Krakowie, który dał nam nadzieję na to, że projektowanie takiego rozwiązania mogłoby się znaleźć w opracowywanym właśnie projekcie  „Bezpieczna Wisła - ekologicznie w przyszłość” czyli programie ochrony przeciwpowodziowej Górnej Wisły – informuje Brongiel, która już złożyła stosowny wniosek w tej sprawie. 

Gwałtowna burza z ulewą przeszła przez Sądecczyznę. Najtrudniejsza sytuacja jest w Gródku nad Dunajcem [FILM]

- Ponadto zwróciłam się także do Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych z prośbą o przeanalizowanie możliwości wybudowania na terenie lasu Majdan śródleśnych zbiorników, które mogłyby pomóc i przechwycić chociaż część wody spływającej właśnie z terenów leśnych do potoku Roztoczanka – dodaje.

- Jako Gmina nie możemy ingerować w cieki wodne, których nie jesteśmy właścicielem. Jesteśmy bardzo zainteresowani kompleksowym rozwiązaniem tego bardzo palącego problemu. Po każdej powodzi pomagamy mieszkańcom uporać się z jej skutkami. Sami też musimy nieustannie naprawiać infrastrukturę gminną. Nie rozwiązując tego problemu kompleksowo i ostatecznie wciąż narażamy się na wydatkowanie środków na nieustanne naprawianie zniszczeń. Nie mówiąc o tym, że mieszkańcy narażeni są na niebezpieczeństwo i ciągły stres związany z obawami zalania domów, gospodarstw i całego dobytku – podsumowuje urzędniczka.  ([email protected] Fot.: archiwum sądeczanin.info) © Materiał chroniony prawem autorskim

Gródek nad Dunajcem: jak ratować ludzi przed potokiem Roztoczanka? Bo polderu nie będzie




Nasza Czytelniczka poprosiła nas o interwencję w sprawie potoku Roztoczanka, który od dawna zagraża bezpieczeństwu mieszkańców w miejscowości Roztoka Brzeziny w gminie Gródek nad Dunajcem. Przy ulewach potok sieje spustoszenie w całej wsi. Co może w tej sprawie wskórać gmina skoro potok należy do Wód Polskich?






Dziękujemy za przesłanie błędu