Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 5 maja. Imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara
04/06/2021 - 12:00

Kolejne wały wzdłuż Dunajca niepotrzebne? Marek Gróbarczyk wyjaśnia dlaczego

W połowie kwietnia poseł Urszula Nowogórska skierowała do ministra infrastruktury interpelację w sprawie budowy wałów przeciwpowodziowych wzdłuż Dunajca. Osoby mieszkające nieopodal rzeki mają powód do zmartwień. Minister wyjaśnia:

22 kwietnia 2021 roku do ministra infrastruktury wpłynęła interpelacja poseł Urszuli Nowogórskiej w sprawie budowy wałów przeciwpowodziowych wzdłuż Dunajca. Polityk stanęła w obronie mieszkańców Rożnowa, Tropia i Roztoki-Brzeziny. – Lokalna społeczność bardzo dobrze pamięta groźne sytuacje wywołane powodziami oraz ogrom zniszczeń, z jakimi musiała się zmierzyć – czytamy w interpelacji. W latach 1997, 2001 oraz 2010 ulewne deszcze zniszczyły domy i pobliskie gospodarstwa. Poseł znalazła jednak rozwiązanie. Chodziło jej o budowę wału przeciwpowodziowego wzdłuż Dunajca. Co na to minister?

Czytaj też: Kładka w Rożnowie się sypie. Gmina nie ma pieniędzy. Tauron rozwiąże problem?

Z odpowiedzi na interpelację dowiadujemy się, że: - Budowa wałów i regulacja rzek to działania inwestycyjne zwiększające ochronę przeciwpowodziową, jednakże stosowanie tego instrumentu w oderwaniu od innych działań przeciwpowodziowych jest nieskuteczne, co widać najlepiej na przykładzie powodzi z 2010 roku - czytamy. - Główne straty jakie wówczas powstały były związane ze zniszczeniem zabudowań znajdujących się na terenach zalewowych oraz bezpośrednio za wałem przeciwpowodziowym.

- W aktualnym planie zarządzania ryzykiem powodziowym ujęte zostało 5 zadań mających na celu zwiększenie ochrony przeciwpowodziowej w miejscowościach: Rożnów, Roztoka-Brzeziny i Tropie, które są zlokalizowane wzdłuż rzeki Dunajec. Podkreślić należy, że od maja 2020 roku administracja wodna prowadzi prace nad aktualizacją planów. Projekty podlegają konsultacjom społecznym, podczas których występuje możliwość zgłaszania uwag i propozycji. Konsultacje zakończą się 22 września 2021 roku – wyjaśnia Marek Gróbarczyk.

- Odnosząc się do poruszonej w interpelacji kwestii dotyczącej wykonania zapory wodnej bądź wałów przeciwpowodziowych informuję, że ich wykonanie wiąże się z długoletnimi badaniami oraz analizą korzyści i szkód mogących powstać przy wykonaniu danej budowli.

Na całym odcinku rzeki Dunajec od źródła do ujścia nie planuje się budowy zapór wodnych. Istniejące już zapory: Czorsztyn-Niedzica oraz Rożnów-Czchów w dużym stopniu eliminują oraz spłaszczają falę powodziową, minimalizując obszary podlegające wystąpieniu wód. Na pozostałych odcinkach rzeki nie planuje się obecnie wykonania dodatkowego przegradzania rzeki. Wykonanie dodatkowych zapór wodnych wiązałoby się z koniecznością uwzględnienia zagospodarowania terenów, ustalenia wpływu na środowisko naturalne, dokonania oceny warunków geologicznych. Wstępne analizy wykazały brak uzasadnienia wykonania takich obiektów.

Na zakończenie pragnę poinformować, że sytuacja na rzece Dunajec oraz stan zabezpieczeń przeciwpowodziowych okolicznych mieszkańców w miejscowości Rożnów, Roztoka - Brzeziny i Tropie są stale monitorowane przez właściwe jednostki PGW Wody Polskie, a w przypadku wystąpienia zagrożenia powodziowego podejmowane są natychmiastowe działania zapobiegające temu zjawisku – dodaje sekretarz stanu. ([email protected], fot. archiwum)







Dziękujemy za przesłanie błędu