Lodowa kra wzięła w ryzy Dunajec i Kamienicę Czy grozi nam powódź?

Mimo plusowych temperatur, jakie utrzymują się od kilku dni w wielu miejscach Dunajec, a także i Kamienica w Nowym Sączu nadal skute są grubą warstwą lodu. Na razie, woda pod lodową skorupą przepływa spokojnie. Sytuacja może zmienić się jednak w każdej chwili, gdy zaczną się roztopy.

Miejskie służby zarządzania kryzysowego na bieżąco monitorują sytuację. Dużo kry na Dunajcu jest w rejonie mostu heleńskiego. Gromadzi się ona też w niektórych miejscach na rzece Kamienica.

Czytaj też Urzędnicy chcą się brać za łby o kompetencje, a my się potopimy, jak przyjdzie wysoka woda po lodowych krach

- Są takie rejony, że kra ma metr grubości – mówi Dawid Kudełka, podinspektor w Wydziale Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności Urzędu Miasta w Nowym Sączu. – Na razie woda w rzekach spływa swobodnie. Nie ma żadnych z tym problemów, ale wszystko może zmienić się z minuty na minutę.

Zobacz także: Samorządowa wojna o walkę z powodzią z politycznymi emocjami w tle

[email protected], Fot. IM

Skomentuj