Makabryczne odkrycie w Żegiestowie. W rzece dryfowały zwłoki
Było po godzinie piętnastej, jak sądeckie służby postawiła na równe nogi informacja o ludzkich zwłokach, które unoszą się na Popradzie w Żegiestowie. O całym zdarzeniu informowali turyści. We wskazane przez nich miejsce natychmiast ruszyły liczne straże pożarne, pogotowie ratunkowe i policja.
- Po dotarciu na miejsce niestety wszystko się potwierdziło. Rzeczywiście na rzece unosiły się ludzkie zwłoki. Strażacy wyciągnęli je na brzeg - powiedział nam oficer dyżurny sądeckiej straży pożarnej.
Zobacz też Policja: pięciu. Prokuratura: czterech. Czego jeszcze nie wiemy o wypadku w Barcicach
Informację o wyciągnięciu z rzeki ciała mężczyzny potwierdziła w rozmowie z naszą redakcją mł. asp. Anna Zbroja-Zagórska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
- Wyłowiliśmy z rzeki zwłoki mężczyzny. Teraz ustalamy jego tożsamość - wyjaśnia policjantka.
Policjanci wspólnie z prokuratorem zabezpieczyli ciało mężczyzny i wykonali niezbędne czynności, które pomogą w ustaleniu przyczyn i okoliczności tej tragedii. Jak na razie jest jeszcze za wcześnie, aby mówić, czy to był nieszczęśliwy wypadek, samobójstwo, czy może ktoś przyczynił się do śmierci nieszczęśnika.
([email protected] Fot. Ilustracyjna PSP Nowy Sącz)