Nie żyje Stanisława Szczygieł. Zmarłą w ostatnią drogę odprowadzimy w poniedziałek
- Mamę zawsze będę wspominał taką radosną, gdy świtem witała każdy dzień modlitwą i śpiewem - mówi jej syn, Wojciech Szczygieł. Jak przyznaje, bardzo dużo mamie zawdzięcza, bo starała się wychowywć swe dzieci - sześciu synów i trzy córki - w poczuciu odpowiedzialności za siebie i za swe działania. Obdarzała ich wielkim uczuciem, ale uczyła też samodzielności.
- Dziś, w czasach potęgującego się indywidualizmu, coraz bardziej podziwiamy osoby takie jak Stanisława Szczygieł - wspomina zmarłą Zygmunt Berdychowski. - Zawsze na pierwszym planie stawiała swe dzieci, dbając o nie, o ich wychowanie i wykształcenie. Gdy raz przed ołtarzem powiedziała "tak", całe życie z oddaniem poświęciła swej rodzinie.
Wyprowadznie ciała Stanisławy Szczygieł z kaplicy w Gostwicy nastąpi w poniedziałek 28 sierpnia o godzinie 13.20, po modlitwie różańcowej. Msza pogrzebowa rozpocznie sie o godzinie 14 w kościele parafialnym w Podegrodziu, pogrzeb odbędzie się na tamtejszym cmentarzu. ([email protected])