Nowy Sącz: czytelnik alarmuje: „Nie było wody, nie ma gazu”
Interweniujący nie krył, że coś takiego tuż przed świętami Bożego Narodzenia, w ferworze świątecznych przygotowań jest nie do pomyślenia. Mówił, że mieszkańcy powinni być o takiej sytuacji wcześniej powiadomieni.
O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy zarówno przedstawiciela Zarządu wspólnoty mieszkaniowej, która zawiaduje wspomnianym blokiem przy ul. Hallera na sądeckim osiedlu Przetakówka, jak i też zapytaliśmy o powód braku bieżącej wody w spółce Sądeckie Wodociągi.
- Jest woda, jest gaz – powiedział Sądeczaninowi przedstawiciel Zarządu wspólnoty mieszkaniowej. – Jeśli chodzi o ten konkretny blok to owszem teraz była wymieniana instalacja gazowa. Była ona montowana w latach 80-tych. W związku z tym, dla bezpieczeństwa mieszkańców należało to w końcu zrobić. Było to po prostu konieczne.
Nasz rozmówca reprezentujący Zarząd wspólnoty zapewnia, że gaz w budynku jest.
- Osobiście sprawdziłem przy fachowcach – dodaje nasz rozmówca. – W kuchence w kuchni po odkręceniu palą się wszystkie cztery palniki, w łazience pali się dysza w piecyku gazowym. Obecnie jest też już woda zimna i ciepła.
Czego dowiedzieliśmy się w spółce Sądeckie Wodociągi?
Wczoraj przez pewien czas w bloku przy ulicy Hallera wody nie było, bo były wykonywane pilne prace remontowe.
- Rzeczywiście wczoraj były prowadzone prace modernizacyjne sieci – mówi Małgorzata Cygnarowicz, rzecznik prasowy spółki Sądeckie Wodociągi. - Już w piątek mieszkańcy zostali powiadomieni, że w poniedziałek (20 grudnia) nie będzie wody od godz. 10 do 13. Prace modernizacyjne trwały około dwóch godzin.
Rzeczniczka Sądeckich Wodociągów potwierdziła, że sieć funkcjonuje bez zarzutu.
- Dzisiaj nie były prowadzone żadne prace w tamtym rejonie – kwituje rzeczniczka Sądeckich Wodociągów.
[email protected], fot. wspólnota zarządzająca blokiem przy ul. Hallera w Nowym Sączu., arch. Sądeczanina.