Nowy Sącz: jest bardziej wiosennie i wyłoniła się brudna rzeczywistość

To, że w mieście powinny pojawić się ekipy sprzątające, które zajęłyby się pierwszym sprzątaniem tego co znalazło się na płycie rynku, deptaku, chodnikach i placach w mieście już sygnalizują nam mieszkańcy. 

Czytaj także: Nie żyje Krzysztof Leśnik, znany sądecki i krynicki lekarz

Mowa tutaj o niedopałkach papierosów leżących tu i tam, puszkach i butelkach po alkoholu, papierach, zużytych jednorazowych maseczkach.

Przypomnijmy, że do końca ubiegłego roku za utrzymanie czystości w mieście odpowiadała inna firma. Od tego roku te obowiązki spoczęły na barkach kolejnego podmiotu, który wygrał przetarg i to on teraz odpowiada za sprzątanie miasta.

Jak mówił prezydent Ludomir Handzel podczas spotkania on-line z mieszkańcami, do wspomnianego podmiotu odpowiedzialnego za świadczenie tej usługi na rzecz miasta został wysłany monit w tej sprawie.

- Też mam takie samo wrażenie, że otoczenie ratusza jest nieposprzątane – mówił prezydent Ludomir Handzel.

Czytaj także: Nowy Sącz: najpierw przed ratuszem były świąteczne ozdoby, a teraz…

Jak zaznaczył prezydent, stosowny monit do nowej firmy został wysłany. W tej sprawie zwrócił się do niej sekretarz miasta Piotr Lachowicz.

- Faktem jest, że takie generalne sprzątanie zaczyna się dopiero po 1 marca – powiedział Sądeczaninowi sekretarz miasta. – W tym roku mamy jednak mieszaną aurę. Raz jest zima, raz prawie, że wiosna. Kiedy śnieg zniknął można było zauważyć tu i tam leżące niedopałki, butelki, puszki. Będziemy egzekwowali z całą mocą to, aby nie było od mieszkańców uwag, że miasto jest brudne.

Czytaj także: Nadchodzi dzień sądu. Kibice Sandecji chcą większego stadionu. Co zrobią radni?

Pracownicy nowej firmy, jak można było dzisiaj zauważyć już sprzątają miasto, w tym ścisłe centrum.

Jak tłumaczy Jan Kupczak, dyrektor Wydziału Komunalnej Obsługi Miasta, nowa firma została uczulona i jej pracownicy już sprzątają to, co na chodnikach, placach, skwerach odsłoniła w miarę wiosenna pogoda.

- Grudzień, styczeń, luty są to miesiące zimowe i w tym czasie nie robi generalnego czyszczenia – wyjaśnia dyrektor Kupczak.  – Takie prace związane z sprzątaniem chodników, ulic wykonuje się od 1 marca. 

Jak przyznaje dyrektor Kupczak pogoda w tym okresie jest jeszcze bardzo nieustabilizowana.  Niedawno mieliśmy również wiosenną aurę i firma sprzątająca, na barkach której spoczywa obowiązek dbania o porządek w mieście szykowała się do wykonania takiego pierwszego czyszczenia w mieście, ale plany trzeba było odłożyć, bo znowu spadł śnieg.

- Powiem jedno, jesteśmy po uzgodnieniach z firmą sprzątającą, że będzie reagowała natychmiast, jeśli oczywiście pozwolą na to warunki atmosferyczne. Oczywiście wymagało to tylko takiego uczulenia, bo, jak zaznaczam firma jest nowa.

[email protected], fot. SS.